REKLAMA
  1. Rozrywka
  2. Dzieje się

Nowe informacje w sprawie pobicia Marcina Bosaka w taksówce

W kwietniu tego roku Marcin Bosak został pobity przez 25-letniego kierowcę popularnej aplikacji przewozowej oraz jego kilku kolegów. Pod koniec lipca prokuratura skierowała do sądu akt oskarżenia wobec kierowcy. Grozi mu do trzech lat więzienia.

02.08.2023
13:40
Marcin Bosak pobity
REKLAMA

Wczesną wiosną tego roku Marcin Bosak opublikował w swoich mediach społecznościowych nagranie, w którym zdradził swoim fanom, że został pobity przez kierowcę znanej aplikacji przewozowej. Bosakowi miało nie podobać się zachowanie kierowcy na drodze.

Czytaj też: Kruszwil z nowym aktem oskarżenia. Sprawa dotyczy pobicia starszego mężczyzny

REKLAMA

Marcin Bosak został pobity w kwietniu. Jest akt oskarżenia przeciwko 25-letniemu Shakhinowi G.

Tak wyglądam. Będę miał takiego guziora. Właśnie przed chwilą jeden pan, kierowca prawie rozjechał mojego młodszego syna. Jak zgłosiłem protest przeciwko temu postępowaniu, zaczęła się bijatyka, nie wiadomo skąd znalazło się czterech czy pięciu jego kolegów i dostałem solidne bęcki

- relacjonował aktor w mediach społecznościowych.

Teraz pojawiły się nowe fakty w tej sprawie. Według PAP Prokuratura Rejonowa Warszawa-Ochota skierowała w tej sprawie do sądu akt oskarżenia przeciwko 25-letniemu Shakhinowi G., obywatelowi Gruzji. Mężczyzna jest oskarżony o to, że wspólnie i w porozumieniu z inną osobą brał udział w pobiciu Marcina B. - poinformował rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie prok. Szymon Banna, dodając również, że prokurator zakwalifikował zachowanie mężczyzn jako występek o charakterze chuligańskim.

Banna podkreślił, że podejrzany w trakcie przesłuchania w prokuraturze przyznał się częściowo do zarzuconego mu czynu i złożył wyjaśnienia. Ustalono, że podejrzany bił Bosaka pięściami, ale też kopał go po całym ciele. Gruzinowi grozi do trzech lat więzienia.

REKLAMA

Marcin Bosak o obecności cudzoziemców w Polsce: "Jesteśmy społeczeństwem coraz bardziej otwartym"

Bosak w jednym z nagrań na Instagramie podkreślał: Docierają do mnie sygnały, że to, co mnie spotkało, czyli pobicie, w którym uczestniczył cudzoziemiec, rodzi taką możliwość do manipulacji. Podobno są tytuły w prasie, głównie prawicowej, że Gruzin pobił Polaka i że to niebezpieczne, że mamy u siebie cudzoziemców. Aktor zaznaczył, że przez to, iż w naszym kraju mieszkają cudzoziemcy, nas to tylko nas wzbogaca i uwrażliwia. Świadczy także o tym, że jesteśmy społeczeństwem coraz bardziej otwartym i to jest świetne - komentował Bosak.

REKLAMA
Najnowsze
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA