REKLAMA

Dziś w nocy Mata opublikował 2 nowe numery. Raper nareszcie zmienił płytę

W nocy z 17 na 18 listopada Mata nieoczekiwanie wrzucił do sieci dwa zupełnie nowe numery. Nie znajdziecie ich jednak na YouTube - te wymownie zatytułowane piosenki jak na razie usłyszycie wyłącznie na Spotify. I wygląda na to, że młody Matczak nareszcie sięgnął po inną tematykę.

mata nowa piosenka tekst złamane serce smutna buźka
REKLAMA

Dołącz do Disney+ z tego linku i zacznij oglądać głośne filmy i seriale.

Nowy Mata wjechał na smutno - i dobrze, bo osobiście byłem już zmęczony tą monotematyczną nawijką o tym, jak pokrzywdzony i prześladowany się czuje. Młody Matczak, który ostatnio nieustannie odnosił się do incydentu, kiedy to patrol policji zawinął go na dołek za gram zioła, próbował wszystkich przekonać, że państwo się na niego uwzięło. Odwołania do trawy i problemów z prawem zdominowały jego twórczość i cały wizerunek.

Nowe numery zrywają z tą tematyką. Opublikowane bez wcześniejszej zapowiedzi kawałki, które póki co znajdziecie tylko na Spotify, nie zostały zatytułowane w tradycyjny sposób - raper oznaczył je emotkami przekreślonego serca i smutnej buźki ("</3" i ":("). Znakomicie oddają one "dojrzałość" położonych na znakomitych bitach wersów - jest ona znikoma, ale przynajmniej nie trąci fałszem. To klasyczne w wydźwięku, ale szczere i emocjonalne zarazem teksty - typowe dla rozczarowanego i zranionego dzieciaka. I choć od 22-latka można by wymagać nieco więcej refleksji i polotu, kupuję tę formę. Tętni autentycznym rozżaleniem, frustracją. Jest bardzo osobista. Szanuję.

REKLAMA
Mata

Mata: dwie nowe piosenki już na Spotify

Lubię, jak artyści odsłaniają swoje nieznane wcześniej oblicze w kolejnych rozdziałach kreacji - nawet wówczas, gdy okazuje się ono w pewnym sensie rozczarowujące. Nie musimy uwielbiać każdej sfery twórczości muzyków, ale warto docenić próby eksploatacji nowych gruntów i uczuciową uczciwość. Nawet jeśli ich fragmenty brzmią następująco:

REKLAMA

Zdecydowanie ciekawszy lirycznie (choć powtarzalny) jest numer ":(", choć jego dość duży problem polega na tym, że bełkocząca nawijka Maty jest bardzo trudna do rozszyfrowania. Zdaję sobie sprawę, że to celowość i konwencja; uprzedzając - wiem też, czym jest mumble rap. Wciąż jednak wychodzę z (może już nieco przestarzałego) założenia, że rap - jako forma poezji - stoi przecież tekstem. Tekst jest jego esencją, jego zrozumienie jest zatem niezwykle istotne, by nie rzec: kluczowe. Tak czy inaczej - chłopak nareszcie zaczął zmierzać w nowym kierunku. I niech się nie zatrzymuje.

Mata
REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA