REKLAMA

Keanu Reeves samotnie przemierza ulice na nowym nagraniu z planu „Matrix 4”. Coraz więcej teorii na temat fabuły produkcji

Nie ma wątpliwości, że „Matrix 4” będzie jedną z kilku zdecydowanie najważniejszych premier przyszłego roku. Olbrzymie zainteresowanie widzów budzą nawet nagrania z planu kontynuacji słynnej cyberpunkowej serii. Najnowsze wideo pokazuje Neo (w tej roli Keanu Reeves) samotnie przemierzającego ulice Matriksa.

matrix 4 keanu reeves
REKLAMA
REKLAMA

Wszystko wskazuje na to, że ekipa pracująca nad nową częścią serii „Matrix” przyjęła podobną strategię promocji produkcji, co w zeszłym roku „Wiedźmin” Netfliksa. W przypadku tamtego serialu również nie brakowało licznych nieoficjalnych zdjęć i nagrać z planu zdjęciowego, które stale podkręcały zainteresowanie dziełem i prowokowały widzów do wymyślania rozmaitych fabularnych teorii. Do pewnego stopnia podobnie promowano także „Jokera”, „Ptaki Nocy”, a ostatnio też „The Batman”, choć przy okazji nowych filmów DC między fanowskimi zdjęciami pojawiają się również oficjalne nagrania od reżyserów.

A przecież taki film jak „Matrix 4” prowokuje szczególnie wiele hipotez. Wokół filmu krąży gruba zasłona tajemnicy, którą tylko wzmacnia fakt, że oryginalna trylogia zakończyła się dosyć jednoznacznym i ostatecznym zakończeniem. Przy okazji opublikowanych niedawno nagrań kaskaderskich z udziałem Neo i Trinity pojawiły się choćby pytania o to, w jaki sposób członkowie załogi Nabuchodonozora przetrwali swoje spotkanie z Deus Ex Machina oraz armią agentów Smithów. Pod koniec „Matrix Rewolucje” Wyrocznia zapowiedziała co prawda, że Neo powróci, ale w jaki sposób ten sam los spotkał graną przez Carrie-Anne Moss Trinity? Tego nie wiadomo.

Nowe wideo z planu „Matrix 4” pokazuje samotnego Neo idącego pustymi ulicami. Kilka elementów wzbudziło szczególną ciekawość fanów.

Nagranie wykonane przez internetową telewizję należącą do stacji NBC trwa zaledwie 18 sekund, ale obfituje w kilka ciekawych elementów. Na przykładzie kostiumu noszonego przez Keanu Reevesa widać choćby, że Lana Wachowska nie zrezygnowała całkowicie z estetyki widocznej w oryginalnej trylogii, choć poddała ją pewnemu uwspółcześnieniu. Wideo pokazuje Neo podążającego w nieznanym kierunku pustymi ulicami. Pogoda jest wietrzna i deszczowa.

REKLAMA

Według twórców nowych teorii rodzi to od razu pytanie, czy faktycznie mamy do czynienia z tym samym Matriksem, co wcześniej. W poprzednich trzech filmach tylko dwa razy mieliśmy do czynienia z deszczem wewnątrz komputerowej symulacji stworzonej przez maszyny (gdy Trinity wyciąga pluskwę z brzucha Neo i podczas finałowej konfrontacji z agentem Smithem). Czy tym razem aura również odegra symboliczną rolę? A może mamy do czynienia z zupełnie nowym Matriksem, gdzie panują odmienne zasady? W końcu Neo był tylko jednym z wielu Wybrańców, więc wersja tego bohatera z nowego filmu może nie być wcale tożsama z osobą, której losy śledziliśmy w oryginalnej trylogii. A przynajmniej taką hipotezę stawiają zainteresowani fani. Na więcej oficjalnych szczegółów dotyczących produkcji przyjdzie nam jednak jeszcze trochę poczekać.

„Matrix 4” trafi do kin 21 maja 2021 roku.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA