REKLAMA

Żałuję, że nie mogę potraktować serialu Mozaika jak interaktywnej opowieści

Od kiedy tylko dowiedziałam się o Mosaic, nowym serialu HBO, byłam ciekawa tej produkcji. Telewizja zapowiadała go jako nowe doświadczenie w świecie rozrywki. Steven Soderbergh nakręcił bowiem historię w odcinkach, podczas oglądania której to widz za pomocą aplikacji zdecyduje o kolejności odtwarzania scen. Niestety, w Polsce program jest niedostępny, a bez tej całej otoczki wyjątkowości projektu, Mozaika wypada przeciętnie.

mozaika recenzja
REKLAMA
REKLAMA

Serial opowiada o Olivii Lake, autorce i ilustratorce książek dla dzieci, która otwiera organizację charytatywną o tytułowej nazwie. Ta ma pomagać najmłodszym rozwijać ich talenty. W główną rolę dojrzałej, ale wciąż atrakcyjnej kobiety, wcieliła się Sharon Stone. Wybór tej aktorki to strzał w dziesiątkę. Kto, jak nie Stone, mógłby zagrać seksowną i piękną kobietę sukcesu, która przykuwa uwagę mężczyzn. Aktorka wciąż wygląda rewelacyjnie, a prywatnie to dla mnie symbol klasycznego kobiecego piękna.

Stone jako Olivia Lake jest fascynująca. To postać pełna skrajności.

Z jednej strony jest świadoma tego, że podoba się mężczyznom. Bywa bezpośrednia. Dobrze jej się w życiu, jeśli chodzi o pieniądze, powodzi. Obraca się w towarzystwie ludzi, którym - jak to się potocznie mówi - się udało. Z drugiej jednak strony w głębi duszy jest niepewna siebie i pozwala sobą manipulować. Nie jest też zadowolona z tego, jak wygląda jej życie prywatne. Czuje się samotna.

Olivia zawiązuje znajomość z dwoma mężczyznami. Pierwszego z nich poznajemy w serialu, kiedy rozmawia z policjantem. Wówczas główna bohaterka już nie żyje, o czym przekonamy się dopiero później. To właśnie sprawa śmierci Lake będzie kluczowym tematem Mozaiki.

Kto zabił Olivię? I dlaczego?

mosaic class="wp-image-126376"

Wiele osób miało różne motywy i każdy z nich jest tak samo istotny. Każdy mógł stać się powodem śmierci kobiety, która dzięki miłości zyskała nadzieję na lepsze, pełniejsze życie. Mimo że przed końcem serialu poznamy winnego, którego skazano za morderstwo, sprawa wcale nie jest prosta. Pojawiają się wątpliwości co do słuszności wcześniejszych decyzji (zresztą widz od początku dostaje wiele przesłanek, że coś tu nie gra). Śledczy oraz siostra więźnia będą próbowali przyjrzeć się temu wszystkiemu jeszcze raz. Czy prawda ujrzy światło dzienne?

Oglądając Mosaic, zauważamy charakterystyczne cięcia, które pozwalają przypuszczać, jak twórcy podzielili różne sekwencje i wprowadzili je jako osobne części serialu do aplikacji. Niestety, nie jest nam dane przekonać się, jak wygląda ten interaktywny projekt, bo aplikacja produkcji nie jest dostępna w Polsce. I o to mam największy żal, bo jestem przekonana, że taka zabawa formą i taki odbiór Mosaic, mogłyby mnie zdecydowanie bardziej ucieszyć i wciągnąć. Odcinki, jakie będziemy mieli szansę zobaczyć (pierwszy jest już dostępny w HBO GO, a w telewizji zostanie wyemitowany dziś o 20:00 w HBO 3), to propozycja reżysera serii.

Mosaic - nie biorąc pod uwagę jego interaktywności, a trudno mi ją przecież ocenić, ponieważ nie mogłam jej sprawdzić - to serial przeciętny. Owszem, jesteśmy ciekawi, jak to wszystko się potoczy, zwłaszcza jeśli lubimy zagadki kryminalne, ale produkcja nie ma szans zostać hitem tego roku. Sama postać Olivii Lake i rola Sharon Stone to za mało, by dać się porwać opowieści, która miejscami się dłuży. To tylko dość przyzwoity serial, ale nie wychodzący poza ramy innych gatunkowych produkcji.

Szkoda, bo zapowiadało się, że będzie to coś odświeżającego.

REKLAMA

I wierzę, że ci, którzy mieli szansę obejrzeć Mozaikę w interaktywnej wersji, będą zadowoleni. Być może to właśnie jest przyszłość seriali. Czy jednak forma powinna konkurować z treścią? Myślę, że nie.

Dziś obejrzeć możecie pierwszy odcinek Mozaiki. Kolejne będą dostępne dzień po dniu. W sobotę zostaną wyemitowane dwa ostatnie epizody - piąty i szósty.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA