Kim jest Ms. Marvel i co ma wspólnego z Kapitan Marvel? Nadchodzi superbohaterka z Pakistanu
W ramach Marvel Cinematic Universe pojawi się najpewniej zupełnie nowa postać o pseudonimie Ms. Marvel. Nie będzie to jednak pierwotne alter-ego Carol Danvers, czyli protagonistki nadciągającego do kin filmu Kapitan Marvel. Disney szykuje się bowiem do wprowadzenia pierwszej muzułmańskiej bohaterki.
W komiksach na przestrzeni lat pojawiło się wiele postaci, których pseudonimy były wariacją na temat nazwy wydawnictwa. Pojawili się Marvel Girl (czyli Jean Grey, członkini X-Menów), Mar’Vell, nazywający sam siebie wręcz Kapitan Marvel (przedstawiciel rasy Kree i obrońca Ziemi) czy wreszcie Ms. Marvel.
W dodatku mianem Ms. Marvel posługiwała się więcej niż jedna kobieta.
Widzowie niedługo mogą zacząć się w tym wszystkim gubić. Do kin zmierza w końcu teraz film o Kapitan Marvel, który zadebiutuje na początku 2019 roku - na chwilę przed premierą Avengers 4. Będzie prequelem dla Marvel Cinematic Universe osadzonym w latach 90. ubiegłego wieku.
Kapitan Marvel będzie opowiadał o Carol Danvers, czyli członkini amerykańskich powietrznych sił zbrojnych, której DNA zostało połączone z materiałem genetycznym obcej rasy Kree. Zapowiada się na to, że zacznie walczyć ze złem i występkiem jako Kapitan Marvel jeszcze przed Avengersami.
W dodatku Carol Danvers w komiksach, zanim przejęła miano Kapitan Marvel, przedstawiała się… jako Ms. Marvel. W przypadku kinowego uniwersum bazującym na zeszytach wydawnictwa Marvel zapowiada się na to, że ten epizod z jej życia zostanie pominięty. I chyba już wiemy dlaczego.
Ms. Marvel (powoli) zmierza do Marvel Cinematic Universe.
Kevin Feige zapowiedział, że Marvel Studios myśli właśnie nad wprowadzeniem postaci Ms. Marvel do Marvel Cinematic Universe. Mają na oku jednak nie Carol Danvers na początku swojej kariery, a inną superbohaterkę posługującą się tym pseudonimem. Jest nią Kamala Khan, zmiennokształtna przedstawicielka rasy Inhumans.
Nastolatka mieszka w New Jersey i cały czas się uczy. Po szkole ubiera się w fikuśne rozciągliwe wdzianko i walczy z przestępcami. W poświęconych jej historiach przewijają się wątki związane z akceptacją odmienności oraz podejściem mieszkańców Stanów Zjednoczonych do imigrantów z odmiennej kultury.
Jak na razie film o Ms. Marvel nie trafił jeszcze do kalendarza wydawniczego Marvel Studios - są w nim tylko Ant-Man i Osa, Kapitan Marvel, Avengers 4, sequel Spider-Man: Homecoming i trzecia część Strażników Galaktyki - ale Feige o pomyśle mówi otwarcie. Co w kontekście sukcesu Czarnej Pantery nie dziwi.
Skąd się wzięła Kamala Khan?
Bohaterka pojawiła się w komiksach stosunkowo niedawno, bo w 2014 roku. Wydawnictwo zdecydowało się bowiem kilka lat temu (po raz kolejny) odświeżyć swoją plejadę herosów i opowiadać o przygodach przedstawicieli różnych ras, wyznawcach odmiennych religii i członkach najróżniejszych mniejszości.
Nagle się okazało, że Hulkiem został Azjata, Thorem kobieta, a pod nieobecność Tony’ego Starka w ikonicznej zbroi bujała się młoda ciemnoskóra Riri Williams AKA Ironheart. Do tego tarczę Kapitana Ameryki nosił Sam Wilson, a Ms. Marvel została nastoletnia Kamala Khan - muzułmanka o pakistańskich korzeniach.
Oczywiście dla wydawnictwa to nie pierwszyzna. Już kilka dekad temu dokonano roszady w X-Menach, a dotychczasowy skład zastąpili m.in. Wolverine (Kanadyjczyk) oraz Collossus (Rosjanin). W ostatnich latach zastosowano podobny manewr w przypadku Avengersów z przyległościami.
Nowa bohaterka okazała się hitem, więc nic dziwnego, że Marvel Studios się jej przygląda.
Disney przez lata korzystał ze sprawdzonego przepisu na filmy o superbohaterach. Głównymi bohaterami serii byli w końcu przystojni i inteligentni biali mężczyźni w średnim wieku, a jedyna żeńska rodzynka w pierwotnym składzie Avengers - Czarna Wdowa - do dzisiaj czeka na swój solowy film.
Kamala Khan zdobyła ogromną sympatię wśród fanów, podobnie jak lata wcześniej Miles Morales, czyli Spider-Man z serii Ultimate, który po crossoverze Secret Wars trafił do głównego komiksowego uniwersum. Wonder Woman i Black Panther zaś udowodnili, że widzowie nie chcą oglądać w kółko białych facetów.
Co prawda wydawnictwo w komiksach wraca do korzeni, a w nowej serii Avengers pierwsze skrzypce grają Steve Rogers, Odinson i Tony Stark, ale Ms. Marvel raczej nigdzie się nie wybiera. Może stać się zresztą najmłodszą, biorąc pod uwagę staż w komiksach, bohaterką w kinowych filmach… lub w swoim własnym serialu.