W 2015 roku, czwarty raz z rzędu, najczęściej piraconym serialem okazała się "Gra o tron". Z kolei filmem, który internauci najchętniej pobierali z nielegalnych źródeł był głośny "Interstellar" w reżyserii Christophera Nolana.
"Gra o tron" od HBO bije wszelkie rekordy internetowego piractwa. Czwarty rok z rzędu jest najczęściej pobieranym serialem za pośrednictwem BitTorrent, po raz kolejny wynik serialu jest "lepszy" niż dwanaście miesięcy wcześniej - w 2014 pojedynczy odcinek produkcji został ściągnięty przeciętnie 8 milionów razy, w 2015 liczba ta wzrosła do prawie 14,5 mln. "Grę o tron" w USA w telewizji oglądało średnio aż o 6 milionów widzów mniej. Na podium po raz kolejny znalazły się też "The Walking Dead" oraz "Teoria wielkiego podrywu". Pełną pierwszą dziesiątkę wg portalu TorrentFreak znajdziecie poniżej.
- „Gra o Tron” – 14,400,000 pobrań; 8,110,000 widzów w USA
- „The Walking Dead” – 6,900,000 pobrań; 15,780,000 widzów w USA
- „Teoria wielkiego podrywu” 4,400,000 pobrań; 18,300,000 widzów w USA
- „Arrow” 3,900,000 pobrań; 3,920,000 widzów w USA
- „The Flash” 3,600,000 pobrań; 4,010,000 widzów w USA
- „Mr. Robot” 3,500,000 pobrań; 1,750,000 widzów w USA
- „Wikingowie” 3,300,000 pobrań; 5,010,000 widzów w USA
- „Supergirl” 3,000,000 pobrań; 12,960,000 widzów w USA
- „Czarna lista” 2,900,000 pobrań; 10,110,000 widzów w USA
- „Suits” 2,600,000 pobrań; 2,380,000 widzów w USA
Listę najczęściej piraconych filmów opublikował z kolei portal Variety. Trzy pierwsze miejsca zajęły: "Interstellar", "Szybcy i Wściekli 7" oraz "Avengers: Czas Ultrona".
- Interstellar (2014) - 46,762,310 pobrań
- Szybcy i wściekli (2015) - 44,794,877 pobrań
- Avengers: Czas Ultrona (2015) - 41,594,159 pobrań
- Jurassic World (2015) - 36,881,763 pobrań
- Mad Max: Na drodze gniewu (2015) - 36,443,244 pobrań
- Snajper (2014) - 33,953,737 pobrań
- Pięćdziesiąt twarzy Greya (2015) - 32,126,827 pobrań
- Hobbit: Bitwa Pięciu Armii (2014) - 31,574,872 pobrań
- Terminator: Genisys (2015) - 31,001,480 pobrań
- Kingsman: Tajne służby (2014) - 30,922,987 pobrań
Porównując obie listy z ich odpowiednikami z ubiegłego roku natychmiast daje się zauważyć, że ilość pobrań wzrosła, niekiedy nawet bardzo znacząco. W 2014 najczęściej piraconym filmem był "Wilk z Wall Street", który został ściągnięty 30 milionów razy - o prawie 17 milionów mniej, niż "Interstellar". Podobnie rzecz wygląda z serialami - każda pozycja obecna w zestawieniu rok temu dorobiła się większej ilości pobrań, jednocześnie spadła średnia ilość widzów telewizyjnych na odcinek.
Czego to dowodzi? Po pierwszego tego, że wszelkie metody walki z piractwem są z gruntu nieskuteczne i nie tędy droga - karanie piratów i grożenie im przynosi efekty odwrotne do założonych. Po drugie zaś tego, że tradycyjny model oglądania seriali zmienił się i coraz więcej osób chce obejrzeć nowy odcinek gdzie, kiedy i na jakim urządzeniu chce, a nie siadając na kanapie o określonej porze. Osobną pozostaje kwestia dostępności do legalnych źródeł - w wielu krajach piractwo jest jedynym sposobem, by być na bieżąco z ulubioną produkcją.
Plotki głoszą, że w 2016 roku Netflix dostępny będzie w niemal każdym kraju, "uwolnione" spod jarzma abonamentu ma zostać także HBO GO. Jeśli informacje te się potwierdzą, na co chyba wszyscy bardzo liczymy, ciekawe, czy będzie to miało wyraźne odzwierciedlenie w przyszłorocznych statystykach internetowego piractwa.