REKLAMA
  1. Rozrywka
  2. YouTube

Ordo Iuris chce walczyć z youtuberem w sądzie. Ten kontynuuje szyderę - i domaga się wpłaty na szczytny cel

Karol Modzelewski to youtuber, który niedawno opublikował nagranie na temat skompromitowanej organizacji Ordo Iuris. Instytut "odwdzięczył się" przedsądowym wezwaniem do usunięcia wideo z kanału. Modzelewski nie zamierza ulec - i odbija piłeczkę.

21.08.2023
18:01
ordo iuris romans bartyzel karol modzelewski youtube
REKLAMA

Karol Modzelewski - jako satyryk, youtuber czy stand-uper - w swoich materiałach słusznie i zgodnie z prawdą skrytykował organizację Ordo Iuris. Modzelewski, jak wspomniano wcześniej, zajmuje się przede wszystkim szeroko pojętym dowcipem - w związku z tym na swoim kanale na YouTube w humorystyczny, czasem wręcz drwiący sposób opisuje najnowsze wydarzenia z naszej codzienności. W czerwcu w serii „Newsy bez wirusa” pojawił się tam film pt. „Nowiutki romans w Ordo Iuris”, którego publikacja przykuła uwagę Ordo Iuris. Przedstawiciele instytutu wysłali Modzelewskiemu przedsądowe wezwanie: domagają się usunięcia materiału, wpłacenia 10 tys. zł bezpośrednio na konto OI, przekazania kolejnych 20 tys. wspierającej dzieci Fundacji Gajusz oraz przeprosin.

Czytaj także:

REKLAMA

Ordo Iuris chce pozwać youtubera. Modzelewski odpowiada

Komik nie zamierza ulegać. Przekornie postanowił przeciwstawić tym żądaniom... swoje własne żądania. Oczekuje od Ordo Iuris specjalnego oświadczenia, wpłacenia 60 tyś. zł na wybrany przez swoich odbiorców program wsparcia in vitro. Co więcej, wspomniany materiał, którego skasowania doprasza się OI, Modzelewski postanowił wrzucić teraz również na Instagramie i TikToku (wcześniej mogliśmy je znaleźć tylko na YouTube i Facebooku). Dodał też, że jeśli tylko pojawi się jakieś nowe medium, to również tam zuploaduje swój film.

[Ordo Iuris] twierdzą, że przez ten odcinek jest im trudniej pozyskać sponsorów, a w ogóle to ja przedstawiam ich tam w złym świetle. No i ich pismo składa się z bardzo absurdalnych zarzutów i żądań. [...] Powinni przestać się wygłupiać, bo to jest już żenujące. [...] Normalnie takie wezwanie zajmuje stronę, ale ich prawnicy rozpisali się na dziewiętnaście. Zarzucają mi tam m.in., że przez odcinek zatytułowany "Nowiutki romans w Ordo Iuris" mają problem z pozyskiwaniem środków i że przedstawiam ich w złym świetle, plus inne zarzuty, których jest sporo.

Youtuber trafnie wypunktował kłamstwa, hipokryzję i bzdury, których w środowisku Ordo Iuris wiele. Cały film z odpowiedzią obejrzycie poniżej.

I tak na przykład organizacja zarzuciła mu „naruszenie dóbr osobistych”, polegające na przypisaniu jej szeregu postulatów i inicjatyw, których rzekomo nigdy nie głosiła ani nie działała na ich rzecz - np. karanie kobiet dokonujących aborcji więzieniem. W odpowiedzi Modzelewski wskazał, że na oficjalnej stronie OI znaleźć można artykuł dosłownie zatytułowany „Poradnik dla prokuratorów w sprawie ściągania aborcji farmakologicznej”. 

REKLAMA

Nie da się bardziej dosłownie odpowiedzieć na własny zarzut, niż to, jak sami to zrobiliście. Czy ktoś w ogóle u was czytał to pismo przed wysłaniem? Zacznijcie czytać swoje publikacje, zanim zaczniecie formułować zarzuty!

Twórca powiedział też, że planuje stworzyć nowy segment w „Newsach bez wirusa” - nazwie go „Patrzcie jak w Ordo Iuris”. Jego cel to sprawić, by każdy dowiedział się, kim tak naprawdę są członkowie Instytutu, niezależnie od zakłamanego wizerunku, który próbują stworzyć.

REKLAMA
Najnowsze
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA