Karta Cinema City Unlimited nie pozwoli ci na obejrzenie Sicario 2 i innych filmów z oferty Monolith Films
Monolith Films oficjalnie potwierdził – nie udało się dogadać z Cinema City w kwestii emisji filmów tego dystrybutora w jednej z największych sieci kin w Polsce. Jeżeli liczyliście, że obejrzycie je wszystkie w ramach kupionego abonamentu, to macie pecha.
Dwa dni temu informowaliśmy was o dość nietypowej sytuacji. Z repertuaru kin Cinema City zaczęły znikać filmy, których dystrybucją w Polsce zajmuje się Monolith Films. To całkiem ważny podmiot na rynku filmowym w naszym kraju: współpracuje z takimi wytwórniami jak 20th Century Fox, Sony Pictures, Metro-Goldwyn-Mayer, Warner Bros, Universal Pictures czy Walt Disney Pictures. Wyłącznie na terytorium Polski reprezentuje studia Amblin Partners (DreamWorks SKG), Lionsgate/Summit, STX. Współuczestniczy też w produkcji polskich filmów.
Tylko w tym roku Monolith wprowadził lub wprowadzi do kin takie filmy, jak 41 Dni Nadziei, Klakson i spółka, Zegar czarnoksiężnika, Smak zemsty, Rozpruci na śmierć, Szpieg, który mnie rzucił, Patryk, Sicario 2 – Soldado, Dziedzictwo, Uprowadzona księżniczka, Bella i Sebastian 3, Pozycja obowiązkowa, Raz się żyje, Jaskiniowiec czy wreszcie Bóg nie umarł.
Szukając przyczyn zniknięcia filmów tego istotnego dystrybutora w jednej z największych sieci kin w Polsce otrzymaliśmy tylko krótkie oświadczenie od działu PR Cinema City, w którym zostaliśmy poinformowani, że na tę chwilę filmy nie są wyświetlane, bo nie porozumieliśmy się w temacie warunków handlowych dla oferty firmy.
Ta chwila potrwa nieco dłużej. Monolith przemówił. Mamy złe wieści dla posiadaczy kart Cinema City Unlimited i tych, którzy w okolicy mają tylko kina tej sieci.
Post Monolith Films na Facebooku informuje, że nie wiadomo czy i kiedy zostanie wznowiona współpraca. To oznacza, że jeżeli chcesz obejrzeć Sicario 2, 41 dni nadziei czy inne ciekawe produkcje od Monolithu, musisz udać się do Multikina, Heliosa czy innego kina. To oczywiście nie urządza posiadaczy kart Cinema City Unlimited.
Te osoby wykupiły usługę, która pozwala im w zamian za opłatę abonamentową uczestnictwo w dowolnym seansie w kinie Cinema City. I w żadnym innym. To fajna usługa dla entuzjastów kina – stali bywalcy mogą sporo zaoszczędzić. Fajna również z punktu widzenia Cinema City, bo wiąże sieć z klientem.
Te osoby będą musiały zapłacić dodatkowo za wizytę w innym kinie.
Zapewne nie taki był ich plan, gdy kupowały abonament. Niestety, wycofanie filmów Monolithu z kin Cinema City nie uprawnia nas do składania reklamacji, nawet jeżeli widzieliśmy ich zwiastuny w tych kinach. Jak czytamy w regulaminie usługi:
Nie wiemy kto – i czy ktokolwiek – jest tutaj tym złym i która strona postawiła niemożliwe warunki do spełnienia. Dużo ważniejsze jest to, że tracimy na tym my, widzowie. Dla przykładu: w Krakowie nie ma Heliosa i jest raptem jedno Multikino. No i nie zapominajmy o wspomnianych abonentach Cinema City Unlimited, którzy mogą czuć się szczególnie rozczarowani.