Kojarzycie książkę "Sekret" autorstwa Rhondy Byrne? Tej światowej sławy bestseller wydany w 2006 roku został sprzedany w ponad 6 milionach egzemplarzy. Książka Byrne jest niczym innym jak pseudo psychologicznym poradnikiem, który przed czytelnikami ma za zadanie odkryć sekret udanego i satysfakcjonującego życia.
Tytułowym sekretem jest tzw. "pozytywne myślenie", które niczym efekt placebo ma zapewnić nam pomyślność. Byrne przekonuje bowiem, że jeżeli mocno o czymś myślimy, marzymy, to ta rzecz ma szansę się spełnić. Cóż, wygląda na to, że sama autorka musiała dużo myśleć o tym, jak zarobić sporo kasy.
"Sekret" ma wielu zwolenników i przeciwników na całym świecie. Jedni po lekturze stają się wręcz jego wyznawcami, drudzy określają go mianem bzdur i nic nie wartej pisaniny. Po publikacji książki, ta doczekała się już filmu dokumentalnego na swój temat, a raczej filmu, który również ma za zadanie krzewić ideę cudownego sekretu. Już zaczynam rozumieć, o co w tym wszystkim chodzi - prawdopodobnie Rhonda Byrne nie robi nic innego, tylko myśli. A wokół niej spełniają się marzenia.
Wygląda bowiem na to, że autorka znowu... wymyśliła sobie szczęście, które przełoży się na brzęczące kieszenie. Z niewiadomych powodów ktoś na nowo zainteresował się jej publikacją. Na podstawie "Sekretu" ma powstać kolejny film i tym razem będzie to obraz fabularny. Z tego co na razie wiadomo będzie to historia pewnej owdowiałej matki, na drodze której pojawi się pewien nieznajomy. Ten ostatni będzie próbował podzielić się owym sekretem z kobietą i trójką jej dzieci.
Nie wiem, jakie wy macie spostrzeżenia, ale dla mnie brzmi to jak pełnoprawny romans. Prawdopodobnie jednak, jeśli wierzyć Rhondzie Byrne, wystarczy jej (i nasze) myślenie, aby film stał się hitem i odniósł ogromny sukces w box office. Nie martwcie się o to, patrząc na wcześniejsze dokonania pisarki, już zaczęła o tym gorączkowo marzyć. Intensywnie.
Producent filmu, Robert Cort, powiedział, że nowy film ma być oparty zarówno na książce jak i na filmie dokumentalnym. Te oba materiały mają posłużyć w stworzeniu oryginalnej narracji. Nowy film ma pokazać jak wiara w miłość sprawia, że to czego pragniemy, dzieje się naprawdę.
Reżyserem "Sekretu" będzie Raja Gosnell, a autorem scenariusza jest Bekah Brunstetter. Producent filmu ma nadzieję, że praca nad filmem rozpocznie się już w maju tego roku. Kinowy hit roku 2016 mamy więc już wybrany, czy raczej - wymyślony.