REKLAMA

Fani: chcemy zwiastun „Spider-Man: No Way Home”. Sony: macie znikający teaser i prosty rebus

Nadzieja jest i zaraz znika. Nie mamy jeszcze zwiastuna nowej odsłony przygód Spider-Mana, a regionalne oddziały Sony Pictures zamiast go wypuścić, ciągle się z nami droczą.

spider man no way home teorie mcu trailer teaser
REKLAMA

Wciąż czekamy na jakiekolwiek oficjalnie informacje dotyczące „Spider-Man: No Way Home”. A tych jest jak na lekarstwo. Mamy za to mnóstwo domysłów, plotek i nadziei. Głodni doniesień fani snują kolejne teorie i szukają ich potwierdzenia w mediach społecznościowych i na forach dyskusyjnych. Ich wyobraźnia zachowuje się niczym kierowany burzą hormonów nastolatek i rozpala ją wszystko. Dosłownie wszystko. Wystarczy kilkusekundowy filmik, niemówiący na pozór nic.

Właśnie taki pojawił się na oficjalnym profilu twitterowym argentyńskiego oddziału Sony Pictures. Przez przypadek ktoś opublikował na nim bowiem teaser nadchodzącej odsłony przygód Człowieka Pająka w MCU. Post chwilę potem zniknął, ale internauci zdążyli zrobić swoje i z wdziękiem Toma Hollanda spoilującego produkcje ze swoim udziałem, rozpowszechniają go po sieci.

REKLAMA

Ten teaser to jedynie animowane logo filmu. Dziewięć sekund materiału. Ni mniej, ni więcej. A jednak potrafi zrobić swoje, bo na końcu, na króciutką chwilę napis zmienia swój kolor na czerwony. Aha! Mamy nawiązanie do podobnych efektów w „Spider-Man Uniwersum” i „WandaVision”.

REKLAMA

Kinowe Uniwersum Marvela stanie się multiwersum?

Ten efekt, który nie trwa nawet sekundy, sprawił, że fani oszaleli. Zaczęli pleść teorie dotyczące fabuły, wykorzystując dostępne strzępki informacji, domysły i plotki. A wiemy już, że w „Spider-Man: No Way Home” pojawi się Doktor Strange. Prócz niego możemy się spodziewać Doktora Octopusa w wykonaniu Alfreda Moliny, znanego ze „Spider-Man 2” oraz Jamie Foxx w roli Electro, jak w „Niesamowitym Spider-Manie 2”. A więc idąc o krok dalej, możemy założyć, że w filmie zostanie przedstawiona idea multiwersum.

Mówi się bowiem również, że do ról Spider-Manów mogą powrócić Tobey Maguire i Andrew Garfield. Tak jest. W ramach jednego filmu możemy otrzymać trzech Spider-Manów. Teorie fanowskie nie są wyssane z palca, bo każdy, kto widział pierwszy odcinek „Lokiego”, wie, że Kinowe Uniwersum Marvela coraz śmielej zmierza w stronę multiwersum.

Tymczasem Sony nie ma litości dla swoich fanów i zamiast zdradzić kolejne szczegóły nadchodzącego filmu z Człowiekiem Pająkiem, albo chociaż wypuścić wyczekiwany teaser, trailer, cokolwiek, woli podgrzewać atmosferę do czerwoności. Dlatego na instagramowym profilu indyjskiego oddziału firmy pojawił się pewien rebus. Sam obrazek, bez opisu, bez kontekstu. Tylko krzyżyk, przerywana linia i dom.

Oczywiście w komentarzach fani połączyli kropki i doszli do wniosku, że zdjęcie ma jakiś związek ze „Spider-Manem: No Way Home”. Domagają się więc tego wspomnianego trailera. Zawiodą się jednak, jeśli Sony zdecyduje się udostępnić jedynie opisywany wcześniej teaser z animowanym logiem filmu. Na większe akcje promocyjne mają bowiem jeszcze czas. Premierę produkcji zapowiedziano bowiem na 15 grudnia.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA