REKLAMA

„The Falcon and The Winter Soldier” walczą z Kapitanem Ameryką w zwiastunie ostatnich odcinków serialu MCU

Do końca „The Falcon and The Winter Soldier” pozostały już tylko dwa odcinki. Z tej okazji w sieci pojawił się nowy zwiastun drugiego serialu MCU.

the falcon and the winter soldier zwiastun trailer
REKLAMA

Jak ten czas leci. Wydaje się, że dopiero co skończyliśmy naszą przygodę z „WandaVision” i zaczęliśmy oglądać „The Falcon and The Winter Soldier”, a tu ten drugi serial również dobiega końca. Finał pojawi się już za niecałe dwa tygodnie, w piątek 23 kwietnia 2021 roku. To już całkiem niedługo i z tej okazji pojawił się nowy zwiastun trwającej produkcji.

REKLAMA

Zwiastun ostatnich odcinków „The Falcon and The Winter Soldier

Mid-Season Sneak Peek niebezpiecznie namacalne jest to poczucie zbliżania się do finału. Atakują nas napisy informujące, że do końca zostały już tylko dwa odcinki serialu. Zawarte w filmiku sceny sugerują jednak, że jeszcze wiele przed nami:

W zaprezentowanym materiale dochodzi do starcia Sama Wilsona i Bucky'ego Barnesa z nowym Kapitanem Ameryką, czyli Johnem Walkerem, do którego fani od początku mieli złe przeczucia. Kiedy zadebiutował w serialu w sieci pojawiły się memy podkreślające, jak bardzo miłośnicy Marvela i MCU go nie znoszą. Jak się okazało w czwartym, wyemitowanym w zeszły piątek odcinku, bardzo słusznie.

Co po „The Falcon and The Winter Soldier”?

REKLAMA

Udostępniony zwiastun zawiera zarówno sceny z dotychczasowych odcinków, jak i niepublikowane dotychczas ujęcia. Tym samym zaostrza apetyt na więcej. Czy słusznie? O tym widzowie śledzący produkcję przekonają się już całkiem niedługo. Najbliższy, przedostatni odcinek pojawi się na (wciąż niedostępnym w Polsce) Disney Plus w nadchodzący piątek.

Kiedy serial dobiegnie już końca i pozostawi po sobie (mamy nadzieję) miłe wspomnienie, fanom MCU pozostanie czekać na „Lokiego”, który zadebiutuje na Disney Plus już w czerwcu. W międzyczasie natomiast pojawi się również „Czarna Wdowa”. Po posusze spowodowanej pandemią Kinowe Uniwersum Marvela ponownie więc nabiera rozpędu. A jakby tego było mało, teraz czas między kolejnymi superbohaterskimi produkcjami będzie umilać nam oglądanie słynnego „Zemo Cut” i podziwianie tanecznych zdolności Daniela Brühla.

REKLAMA
Najnowsze
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA