REKLAMA

Wystartował drugi sezon The Newsroom - o szarej codzienności w redakcji sPlay

Media, media, media, świat wielkich mediów, Łukasz Stelmach wiszący na telefonie do Hong Kongu, Jacek Zajączkowski biegający w poszukiwaniu nowego albumu znanej grupy czy Kuba Kralka pokrzykujący na wszystkich głównie dlatego, że sam jest ze wszystkim najbardziej spóźniony. Jak miło czasem popatrzeć na The Newsroom i pomyśleć sobie "inni mają jeszcze gorzej". 

Wystartował drugi sezon The Newsroom – o szarej codzienności w redakcji sPlay
REKLAMA

Nie będę mydlił Wam oczu, w gronie serialowych faworytów, The Newsroom nie znajduje się w mojej czołówce. W zasadzie - oglądałem pierwszy sezon, ale przygoda ta urwała mi się bardzo szybko, bez bliżej określonych przyczyn. Na pewno nie dlatego, że produkcja była zła, wręcz przeciwnie. To ambitne, mocno przerysowane dzieło o pracy współczesnych mediów.

REKLAMA

Trudno się dziwić, skoro za wszystkim stoi Aaron Sorkin, jeden z najbardziej cenionych przeze mnie scenarzystów ("The Social Network", "Moneyball", "Prezydencki poker", który słynie z genialnych dialogów, choć wyrzucanych przez bohaterów z szybkością karabinu maszynowego. W efekcie widz musi się przed telewizorem trochę wysilić, choć warto, a na dodatek może być z siebie dumny, że nadążył (szczególnie, jeśli nie "pomaga" polski lektor).

To taki TVN24 w krzywym zwierciadle, bohaterem jest ktoś na kształt amerykańskiego Kamila Durczoka, choć w Stanach Zjednoczonych gwiazdy serwisów publicystyczno-informacyjnych są postaciami jeszcze większego kalibru. Główny protagonista stawia na bezkompromisowość i odkrywanie nowych tematów, a jeśli nie zupełnie nowych, to w sposób taki, w jaki nikt wcześniej ich nie ukazywał. Gdy nadchodzi godzina X, widzimy go na ekranie. Ale na jego sukces pracuje cały sztab ludzi, a nad wszystkim czuwa nie zawsze wyrozumiała stacja telewizyjna.

REKLAMA

Małe Deja Vu? Tak, dzięki, że pytacie. Aaron Sorkin przez kilka lat przed premierą The Newsroom, tworzył "Studio 60", które w podobny sposób serwowało nam kulisy pracy nad programem telewizyjnym - wówczas rozrywkowym. Mam taką małą uwagę, że im bardziej się do Sorkina zbliżam, tym w moich oczach mniej jest on mistyczny, tajemniczy, a coraz częściej dostrzegalne zaczynają być pewne schematy.

Niewątpliwie miało to wpływ na mój odbiór The Newsroom i małe znudzenie formą. Pierwszy odcinek drugiego sezonu jest już jednak w HBO GO, na dodatek odkodowany i być może to dobry moment, by zaliczyć do tej produkcji drugie podejście. Tym bardziej, że stoi na bardzo wysokim poziomie, więc pamiętaj Aaron - to nie Ty, to ja.

REKLAMA
Najnowsze
Aktualizacja: 2025-07-11T10:51:42+02:00
Aktualizacja: 2025-07-10T20:21:00+02:00
Aktualizacja: 2025-07-10T15:13:20+02:00
Aktualizacja: 2025-07-10T14:10:11+02:00
Aktualizacja: 2025-07-10T11:05:00+02:00
Aktualizacja: 2025-07-10T10:16:11+02:00
Aktualizacja: 2025-07-10T09:14:55+02:00
Aktualizacja: 2025-07-10T09:02:11+02:00
Aktualizacja: 2025-07-09T20:21:00+02:00
Aktualizacja: 2025-07-09T18:12:38+02:00
Aktualizacja: 2025-07-09T15:44:44+02:00
Aktualizacja: 2025-07-09T15:02:45+02:00
Aktualizacja: 2025-07-09T14:18:05+02:00
Aktualizacja: 2025-07-09T14:10:16+02:00
Aktualizacja: 2025-07-09T13:07:04+02:00
Aktualizacja: 2025-07-09T12:50:45+02:00
Aktualizacja: 2025-07-09T12:03:41+02:00
Aktualizacja: 2025-07-09T11:29:09+02:00
Aktualizacja: 2025-07-09T10:25:20+02:00
Aktualizacja: 2025-07-09T09:01:13+02:00
Aktualizacja: 2025-07-09T08:05:03+02:00
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA