Tina Turner zarobiła 50 mln dol. jednym podpisem. Sprzedała prawa autorskie, do wizerunku i nazwiska.
Tina Turner sprawiła, że znowu jest o niej głośno. Piosenkarka, która na emeryturę zdecydowała się już w 2009 roku, zarobiła 50 mln. dol., sprzedając prawa autorskie do wizerunku i nazwiska. Od pewnego czasu o Turner było stosunkowo cicho i nie zmieniła tego nawet premiera filmu dokumentalnego "Tina" (nie wywołał takich kontrowersji jak ostatnio ten o Alanis Morissette). Artystka nie występowała przed publicznością, a lata upłynęły jej na pisaniu książek, zmianie amerykańskiego obywatelstwa na szwajcarskie oraz walce z chorobą nerek. Sprzedaż właściwie wszystkich swoich praw to działanie rzekomo w celu ochrony dorobku swego życia.
Tina Turner zarobiła 50 mln dol. za sprzedaż praw autorskich i do wizerunku.
Jak podaje internetowa strona BBC, nabywcą katalogu Tiny Turner jest dawna wytwórnia muzyczna BMG dzisiaj specjalizująca się w właśnie w wykupywaniu i zarządzaniu prawami autorskimi. Globalnym wydawcą muzyki gwiazdy pozostanie Warner Music, ale od tej pory pieniądze będą spływać do kieszeni kogoś innego niż sama Turner. Wokalistka przyznała w oficjalnym oświadczeniu, że przekazała swoją muzykę w dobre ręce:
Co ważne, w podpisanym przez obie strony porozumieniu znalazły się zapisy o przekazaniu BMG również prawa do nazwiska, wizerunku i podobizny Turner na poczet przyszłego sponsoringu i umów reklamowych. Bardzo więc możliwe, że wkrótce w sklepach pojawi się mnóstwo nowych wydań hitów Turner a nawet jakieś gadżety z jej twarzą na okładce. Trend sprzedawania praw do swojego katalogu znacząco wzmocnił się przez pandemię, która uderzyła mocno w pozbawione koncertów gwiazdy. Przed Turner na podobny krok zdecydowali się m.in. Blondie, Shakira, Bob Dylan czy David Crosby.
* Zdjęcie główne pochodzi z serwisu YouTube.