REKLAMA

Tom Hardy opuszcza "Suicide Squad". Prawdopodobnie Jake Gyllenhaal może go zastąpić

Kiedy już sprawy z "Suicide Squad" Davida Ayera wydawały się poukładane, pojawiła się niespodzianka i zmiany w obsadzie filmu. Póki co na listę wciąż wpisany jest Will Smith (Deadshot), Jared Leto (Joker), Margot Robbie (Harley Quinn), Jai Courtney (Boomerang), Cara Delevingne (Enchantress). Kogoś zabrakło? Obok tytułu "Suicide Squad" nie pada już nazwisko Toma Hardy'ego, który miał wcielić się Ricka Flaga. 

Tom Hardy opuszcza „Suicide Squad”. Prawdopodobnie Jake Gyllenhaal może go zastąpić
REKLAMA
REKLAMA

Nie wiadomo dlaczego Hardy nie chciał stać się częścią kinowego uniwersum DC. Pojawiają się za to plotki na temat tego, kto mógłby wcielić się teraz w rolę przywódcy Suicide Squad. Serwis The Wrap podaje, że tą osobą mógłby być Jake Gyllenhaal. Dla fanów DC byłaby to chyba całkiem dobra informacja, a dla Gyllenhaala pewna forma pocieszenia po tym, jak aktor nie dostał nominacji do Oscara za "Wolnego strzelca" ("Nightcrawler").

REKLAMA
suicide squad obsada

Póki co mamy jednak do czynienia tylko z plotkami i nie ma żadnego wyraźnego dowodu na to, że Warner Bros. chce podpisać kontrakt z Gyllenhaalem. Wytwórnia odmawia jednak też komentarza w tej sprawie, a zwykle w takich przypadkach jest coś na rzeczy. Poza tym Ayer współpracował z Gyllenhaalem trzy lata temu przy "Bogach ulicy" (2012), więc nie zdziwiłbym się, gdyby upatrzył sobie tego aktora w roli Flagga. Czas na zmiany jeszcze jest, ponieważ premiera filmu dopiero 6 sierpnia 2016 roku. Więcej o "Suicide Squad" dowiecie się z tego miejsca.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA