Najlepszy film o zombie ostatnich lat dostał najlepszego reżysera ostatnich lat. World War Z 2 będzie hitem
Coś drgnęło w sprawie kontynuacji World War Z - najlepszego filmu z żywymi trupami, jaki ukazał się w przeciągu ostatnich czterech lat. Wytwórnia Paramount Pictures wybrała czołowego aktora oraz reżysera długo oczekiwanego World War Z 2.
Mam dla was dwie dobre wiadomości. Po pierwsze, w głównego bohatera World War Z 2 ponownie cieli się Brad Pitt. To właśnie dzięki jego zaangażowaniu jako producenta pierwsza odsłona filmu miała szanse na realizację. World War Z okazał się wielkim sukcesem komercyjnym, toteż Paramount Pictures od razu zapowiedziało powstanie kontynuacji. Potem zaczęło się dziać coś bardzo, bardzo złego.
World War Z 2 stanęło w martwym punkcie, na skutek złego zarządzania przez decyzyjne osoby w Paramount.
Na szczęście Jim Gianopulos, nowy szef produkcji w tej wytówrni, który wcześniej pracował między innymi dla Foksa, dokonał potężnej rewizji planów Paramounta. Na nowo ustawił kolejkę priorytetowych przedsięwzięć. Jednym z nim jest właśnie World War Z 2, dla którego wytwórnia zabezpieczyła niesamowitego reżysera.
To właśnie druga dobra wiadomość dotycząca World War Z 2 - obraz wyreżyseruje nie kto inny jak sam David Fincher! Mężczyzna ma na swoim koncie takie hity jak Zaginiona Dziewczyna, The Social Network, Dziewczyna z tatuażem, Obcy 3, Siedem czy Podziemny krąg. Z Fincherem za kamerą World War Z 2 jest po prostu skazane na sukces. Jako wielki miłośnik survival horroru, już nie mogę się doczekać owoców pracy tego reżysera.
Niestety, chociaż prace World War Z 2 ruszyły pełną parą, projekt jest dopiero na początku realizacji. Stąd nie jest znana nawet wstępna data jego premiery. Jeżeli zaś z jakiegoś powodu nie oglądaliście bardzo dobrej części pierwszej, w każdym momencie możecie nadrobić tę zaległość dzięki platformie Netflix.