Kiedyś wszyscy miażdżyli ten horror. Potem stał się kultowy, a teraz doczeka się sequela
Gdy kilkanaście lat temu oglądałem „Zabójcze ciało” („Jennifers Body”), stanąłem po stronie krytycznej większości. I nigdy nie przyszłoby mi do głowy, by obraz Karyn Kusamy kiedykolwiek w przyszłości miał być nazywany „ikonicznym” - o realizacji sequela nawet nie wspomnę. Cóż, mój błąd.

„Zabójcze ciało” („Jennifer’s Body”) to jeden z tych filmów, które po premierze zostały przyjęte bardzo - delikatnie pisząc - chłodno, ale przez lata wyrobiły sobie status kultowego. Ba, z czasem zaczęło się pojawiać się coraz więcej głosów sugerujących, że w gruncie rzeczy to całkiem niezły film. Nie jest to przypadek tak spektakularny, jak choćby „Supersamiec” (znakomity obraz coming-of-age, który musiał dojrzeć w głowach odbiorców), ale i tak mało kto by się spodziewał, że ten szeroko krytykowany straszak doczeka się sequela po latach. A jednak.
Amanda Seyfried oznajmiła, że „Zabójcze ciało 2” jest już w fazie rozwoju.
Zabójcze ciało 2 - będzie sequel horroru sprzed lat
Choć spekulacje na temat sequela „Jennifer’s Body” pojawiają się już od lat, nie otrzymaliśmy dotychczas żadnego jasnego sygnału, by 20th Century Fox dało mu zielone światło.
Scenarzystka Diablo Cody wielokrotnie wyrażała jednak chęć powrotu do tej historii, mówiąc: „Chcę zrobić sequel. Nie skończyłam jeszcze z Jennifer’s Body.”
Podobnie reżyserka Karyn Kusama okazywała entuzjazm wobec pomysłu: „Z przyjemnością wróciłabym do tego świata.”
Mimo tych deklaracji, żadne konkretne plany nie zostały wcześniej ogłoszone. Jednak najnowsze słowa Amandy Seyfried („Wydaje mi się, że robimy właśnie kolejną część”) wskazują, że projekt rzeczywiście nabiera kształtów. I że zobaczymy w nim tę aktorkę.
Kusama nie wyreżyserowała żadnego filmu od ponad siedmiu lat, skupiając się na projektach telewizyjnych (m.in. pełniła funkcję producentki wykonawczej serialu „Yellowjackets”). Co ciekawe, kilka miesięcy temu w sieci pojawiły się doniesienia, że prowadzi rozmowy właśnie na temat reżyserii sequela „Zabójczego ciała”.
Przypomnę, że Seyfried wcieliła się w postać Needy, której najlepsza przyjaciółka, Jennifer (Fox), zostaje złożona w ofierze przez wokalistę zespołu (Adam Brody) przejeżdżającego przez miasteczko. Jennifer powraca jednak do życia jako żądna krwi istota, polująca na niczego nieświadomych chłopców.
Film łączył czarny humor z horrorem, przebąkując coś na temat niekontrolowanego pożądania i złożoności feminizmu w XXI wieku. Niektórzy twierdzą, że wyprzedził swoje czasy - i myślę, że chętnie się o tym przekonam, powtarzając seans po wielu, wielu latach.
Czytaj więcej o filmach i serialach w Spider's Web:
- Tylko jedno spojrzenie - recenzja polskiego serialu Netfliksa. Harlan Coben po raz dziesiąty
- Ten serial wreszcie zrobił porządek z miernymi tytułami na Amazon Prime Video. Platforma ma nowy hit
- Ten film akcji z poślizgiem wjechał na Prime Video. Czekałem na niego od miesięcy
- The Order: Ciche braterstwo - dlaczego kina bały się tego filmu? W Polsce nie dało się go obejrzeć
- I'm Still Here może i jest ważny, ale nudny, jak przeglądanie 1000 zdjęć z wakacji twoich znajomych