REKLAMA

Piracki serwis Zalukaj zniknął z sieci. Właściciel został aresztowany

Piracki serwis Zalukaj.vip, który nielegalnie rozpowszechniał filmy i seriale, zniknął z sieci. Sprawą zajęła się policja z Centralnego Biura Zwalczania Cyberprzestępczości, aresztując właściciela i współpracownika platformy. Grozi im za to do 3 lat pozbawienia wolności.

Piracki serwis Zalukaj zniknął z sieci. Właściciel został aresztowany
REKLAMA

Zalukaj.vip jest, a raczej był, jednym z największych pirackich serwisów streamingowym, na którym nielegalnie można było oglądać wiele treści. Platforma działała już w lutym 2020 roku, a jej bezprawna działalność zakończyła się w momencie zatrzymania przez policjantów z Centralnego Biura Zwalczania Cyberprzestępczości dwóch mężczyzn odpowiedzialnych za jej prowadzenie.

REKLAMA

Właściciele Zalukaj.vip aresztowani

Jak podaje Stowarzyszenie Sygnał, jednym z mężczyzn, którego aresztowała policja, był 28-latek odpowiedzialny za obsługę techniczną serwisu. Został on zatrzymany w listopadzie 2022 roku, natomiast w styczniu tego roku policja ustaliła tożsamość właściciela i pomysłodawcy serwisu, który również został niezwłocznie zatrzymany.

REKLAMA

Zalukaj.vip był jednym z największych serwisów pirackich rozpowszechniających filmy i seriale. Jego działalność była oparta wyłącznie na bezprawnym rozpowszechnianiu treści audiowizualnych. Skutkowało to ogromnymi stratami finansowymi po stronie podmiotów oferujących legalny dostęp do filmów i seriali w Polsce i nie tylko. Wspólne działania pokrzywdzonych oraz organów ścigania doprowadziły do zamknięcia serwisu oraz ujęcia osób odpowiedzialnych za jego funkcjonowanie. Pokazuje to, że walka z piractwem traktowana jest poważnie, a osoby prowadzące tego typu serwisy muszą się liczyć z ujawnieniem ich tożsamości oraz konsekwencjami

- skomentował Piotr Wójtów z Sekcji do walki z Piractwem w CANAL+ Polska.

Mężczyznom zostały postawione zarzuty z art. 116 ust. 1 i 2 Ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, czyli rozpowszechniania cudzego utworu bez uprawnień, a przy tym czerpanie z tego majątkowych korzyści. Grozi im za to odpowiednio do 2 oraz 3 lat pozbawienia wolności.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA