Użytkownicy Amazona nie od razu poznali się na tym filmie, ale nareszcie go docenili

Oczywiście, na "The Boys" i "Johna Wicka" wciąż nie ma mocnych. Najpopularniejszymi produkcjami na Amazon Prime Video kolejny tydzień okazują się bowiem ich spin-offy, czyli "Gen V" i "The Continental". Ciekawie robi się na dalszych miejscach zestawienia najchętniej oglądanych tytułów na platformie. Bo "Awareness", które jeszcze do niedawno znajdowało się na podium listy, teraz spadło na piątą pozycję.

Spadek popularności "Awareness" można uznać za refleksję użytkowników. Po wejściu filmu na platformę rzucili się bowiem na niego. Nic zresztą dziwnego. Kusząca była już obecność w obsadzie gwiazdy "Domu z papieru", a dodajmy do tego, że mamy do czynienia z akcyjniakiem science fiction w stylu "X-Menów". Produkcja wydawała się więc idealnym tytułem na relaks. Okazała się jednak słaba, więc po początkowej fascynacji użytkownicy Amazona sięgali po nią coraz rzadziej.

Więcej o ofercie Amazon Prime Video poczytasz na Spider's Web:

Z powodu zainteresowania "Awereness" użytkownicy Amazona niechętnie oglądali inną nowość Prime Video. "The Burial" ciągnęło się więc gdzieś w ogonie zestawienia najpopularniejszych tytułów platformy. Całkiem niesłusznie, bo w przeciwieństwie do akcyjniaka science fiction nie składa obietnic bez pokrycia. To bowiem chwytający za gardło i serce dramat sądowy o prowadzącym rodzinną firmę pogrzebową Jeremiah, który rzuca wyzwanie drapieżnej korporacji chcącej doprowadzić go do bankructwa.

Jeremiah wynajmuje słynnego prawnika Willie'ego, który słynie ze swej niechęci do drapieżnych kapitalistów. W miarę rozwoju akcji bohaterowie zaprzyjaźniają się ze sobą, bo "The Burial" to w dużej mierze buddy movie. Nie spodziewajcie się więc nudnych, generycznych scenek z sali sądowej wypełniających cały film. Maggie Bets wie, co zrobić, abyśmy przed ekranem nie zasnęli. A w utrzymaniu naszej uwagi pomagają jej świetni Tommy Lee Jones i Jamie Foxx.

"The Burial" nie jest żadną rewolucją. To film o podstawowych wartościach - rozrywkowy i ważny jednocześnie. On nie ma zamiaru wami wstrząsnąć. Wręcz przeciwnie. Wytarte schematy nabierają w nim nowej mocy, przez co staje się odpowiednikiem comfort food - ma znajomy smak, który sprawia, że czujemy się bezpiecznie.

Więcej o "The Burial" dowiesz się z recenzji na Spider's Web: Nowy film Amazona wtrąci was do strefy komfortu. Żaden coach was z niej nie wyciągnie

Użytkownikom Amazon Prime Video docenienie "The Burial" trochę czasu zajęło. W minionych dniach wspinał się po kolejnych szczeblach listy najpopularniejszych tytułów platformy i w końcu zaszedł na najniższy stopień podium. Co jeszcze Polacy oglądali w tym tygodniu?