REKLAMA

Szukasz motywacji do biegania? Aplikacja Zombies, Run! kapitalnie łączy grę z wysiłkiem fizycznym

Nawet najlepsza aktualizacja do Endmonondo nie zachęci cię do biegania, jeżeli nie ma  w tobie odpowiednio dużo motywacji aby szybciej przebierać nogami. Dla wielu bieganie jest po prostu nudne, męczące, ciężkie i monotonne. Do dzisiaj. Rewelacyjna aplikacja Zombies, Run! świetnie łączy sport i fizyczny wysiłek z grą komputerową.

Szukasz motywacji do biegania? Aplikacja Zombies, Run! kapitalnie łączy grę z wysiłkiem fizycznym
REKLAMA
REKLAMA

Przyznaję, Zombies, Run! nie jest może najnowszą aplikacją, jaka pojawiła się w Google Play, ale to bez dwóch zdań moje odkrycie tygodnia. Spóźnione o dobre kilkanaście kilogramów, ale przecież nigdy nie jest za późno, prawda? Program łączy w sobie elementy gry komputerowej oraz sportowego asystenta, mieszając ze sobą te dwa, na co dzień bardzo odległe światy. Ku mojemu zdziwieniu oryginalne połączenie doskonale się sprawdziło. Może nie widzę jeszcze powalających rezultatów, ale do czasu ataku żywych trupów (a ten przecież na pewno się wydarzy) moja kondycja na pewno ulegnie poprawie.

Aplikacja Zombies, Run! zamienia posiadacza mobilnego urządzenia w kuriera, który musi uciekać przed żywymi trupami w post-apokaliptycznym świecie.

Chciałbym w tym miejscu uspokoić wszystkich, którzy od karkołomnych biegów preferują powolny trucht, a nawet marsz. Program może być używany zarówno do chodzenia, jak i szybkiego biegania. Aplikacja niczego od nas nie wymaga, chodzi tylko i wyłącznie o nasze możliwości i potrzeby. Spacer, sprint czy rozgrzewka – nie ma żadnego problemu.

„Gra” posiada szereg trybów, w jakich możemy uczestniczyć. Po pierwsze, w aplikacje zostały wszyty wariant opowieści. W niej prowadzi nas dwójka radiowców, opowiadając co dzieje się dokoła. Podczas biegu możemy słuchać swojej ulubionej listy hitów, która od czasu do czasu jest przerywana kolejnymi komunikatami w języku angielskim.

zombies, run! 2

W trybie zrzutu wskazujemy na prawdziwej mapie satelitarnej miejsce, do którego chcemy dobiec, aplikacja z kolei tworzy otoczkę misji. Wybierając zadania zaopatrzeniowe, mamy nielimitowany czas na to, aby zebrać jak najwięcej rozmaitych zapasów. Niezależnie od wybranej zakładki, za każdym razem zdobywamy surowce, aby rozbudować miasteczko, w którym żyją ocalali. Wzorem gier strategicznych ci mają swój poziom szczęścia oraz poczucie bezpieczeństwa. Po czasie do osady będą przyłączać się kolejni mieszkańcy, oczywiście w miarę postępów gracza.

Zombies, Run! po postu bawi.

Po nawet najkrótszej przebieżce ma się ochotę na więcej. Rozbudowa miasteczka to świetny, przykuwający do dotykowego ekranu pomysł, którego próżno szukać w „poważnych” asystentach treningowych. Opisywany program posiada wiele charakterystycznych dla nich elementów, takich jak możliwość podejrzenia historii swoich biegów, określenie postępów oraz rezultatów.

REKLAMA
zombies, run! 1

Gdybym musiał się do czegoś przyczepić, byłoby to brak wsparcia dla playlist w takich programach jak Deezer czy Spotify. Sama aplikacja również działa nieco ociężale, pomimo tego, że testowałem ją na Samsungu Note 3. To jednak drobne mankamenty, które nie przysłaniają świetnego wrażenia. Zombies, Run! to po prostu dobra zabawa związana z wysiłkiem fizycznym. Coś, czego wielu z nas potrzebuje i coś, dzięki czemu bieganie przestaje być nudne.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA