Doug Liman - reżyser "Road House" od Prime Video - planuje zrealizować kinową adaptację "Bastionu". Książka, nieraz nazywana opus magnum Stephena Kinga, liczy sobie ponad 1000 stron.

"Bastion" to postapokaliptyczne dark fantasy, które zabiera nas do świata, w którym epidemia śmiertelnego wirusa wybija niemal całą ludzkość. Nieliczni ocaleli dzielą się na dwie frakcje - jedna podąża za ucieleśniającą dobro Matką Abigail, a druga za demonicznym Randalliem Flagiem - zmierzające ku ostatecznej konfrontacji dobra ze złem.
Nawet jeśli książek Stephena Kinga nie czytacie, "Bastion" mógł się wam o uszy obić. W końcu obszerna powieść dwukrotnie była już przenoszona na ekran. Mały. W 1994 roku dostaliśmy miniserial, a w 2020 roku zadebiutował dłuższy, 9-odcinkowy serial. Do tego to postapokaliptyczne dark fantasy doczekało się też adaptacji pod postacią komiksu Marvela.
Bastion - nowa adaptacja Stephena Kinga
Ze względu na objętość książkowego oryginału, trudno sobie wyobrazić pełnometrażową adaptację "Bastionu". A jednak, byli tacy co próbowali - m.in. George R. Romero i Ben Affleck. Nie udało im się. Teraz, jak podaje The Hollywood Reporter, z opus magnum Stephena Kinga zmierzy się Doug Liman.
Doug Liman kontynuuje wyznaczanie własnej ścieżki w Hollywood. Nie daje on się zamykać w szufladkach, bo w jego filmografii znajdziemy niezależne tytuły, które pomogły mu się przebić ("Swingersi", "Go") i rozbuchane akcyjniaki z Tomem Cruisem ("Na skraju jutra"). Najlepiej możecie go kojarzyć z "Road House" - remake'u ejtisowego "Wykidajły", który w zeszłym roku szturmem podbił Prime Video (przez jakiś czas był najpopularniejszym pełnym metrażem w historii platformy Amazona.
W tym wypadku Doug Liman łączy siły z Paramountem. Według anonimowego źródła przywołanego portalu wspólnie mają nietypowy na dzisiejsze hollywoodzkie standardy plan. Nie chcą robić z "Bastionu" serii, franczyzy ani nic z tych rzeczy Jeden film i tyle.
Więcej o adaptacjach Stephena Kinga poczytasz na Spider's Web:
- Kultowa powieść Stephena Kinga przeniesiona na serial. Trafi na Max
- Widzowie odkrywają horror Netfliksa. I nie mogą po nim spać
- King wskazał ulubioną adaptację swojej książki. To wcale nie jest horror
- Tak wygląda zwiastun adaptacji jednej z najbrutalniejszych powieści Kinga
- W nowej adaptacji kultowej powieści Stephena Kinga ma wystąpić ikona horroru