REKLAMA

Beata Kozidrak prawomocnie skazana. Internauci krzyczą, że w Polsce są równi i równiejsi

Beata Kozidrak usłyszała prawomocny wyrok w sprawie o jazdę pod wpływem alkoholu. Ledwo zapadł, a opinia publiczna już krzyczy o "podziale na równych i równiejszych". Sąd Okręgowy w Warszawie podtrzymał bowiem decyzję z pierwszej instancji. To salomonowy wyrok, który nie cieszy ani gwiazdy, ani zwolenników surowszego karania celebrytów.

beata kozidrak wyrok jazda po pijaku
REKLAMA

Zapadł prawomocny wyrok w sprawie Beaty Kozidrak. We wrześniu zeszłego roku wokalistka Bajmu została zatrzymana za jazdę na podwójnym gazie. Badanie alkomatem wykazało taką obecność alkoholu w wydychanym powietrzu, że internauci zastanawiali się, ile trzeba wypić, żeby osiągnąć taki wynik. Piosenkarka okazała jednak skruchę, sędzia podkreślił jej "zasługi dla polskiej muzyki" i wydał wyrok, który nie przypadł opinii publicznej do gustu.

Jaką dokładnie karę usłyszała Beata Kozidrak? 50 tys. zł grzywny, 20 tys. zł na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej, pięcioletni zakaz prowadzenia pojazdów. W przeciwieństwie do niej internauci nie ucieszyli się, że sędzia nie dorzucił do tego prac społecznych. "Bo co? Bo ładnie śpiewa?" - pisali w mediach społecznościowych komentatorzy, narzekając na niski wymiar kary.

REKLAMA

Beata Kozidrak skazana prawomocnym wyrokiem

Niedługo po pierwszej decyzji w sprawie Beaty Kozidrak Prokuratura Okręgowa w Warszawie złożyła apelację. Wskazała w niej niewspółmierność kary do społecznej szkodliwości czynu piosenkarki. Z tego względu o "spełnieniu funkcji w zakresie prewencji" oraz "zaspokojenia społecznego poczucia sprawiedliwości" nie mogło być mowy. Wiele osób kibicowało tej inicjatywie.

Beata Kozidrak - jazda po pijaku - wyrok

Dzisiejsza decyzja z pewności ich nie zadowoli. 8 sierpnia Sąd Okręgowy rozpatrzył apelację prokuratury i podtrzymał wyrok wydany przez sąd pierwszej instancji. Oznacza to, że decyzja jest już prawomocna, a sama Beata Kozidrak może odetchnąć z ulgą. Na mniejszy wymiar kary tak czy inaczej nie miała co liczyć, a akurat podwyższenie wydawało się całkiem realne. Albo może wydawałoby się, gdyby to nie była Polska. Internauci chcieli, aby gwiazda była sądzona tak jak przeciętny Kowalski. Nie doczekali się jednak.

Internauci niezadowoleni z wyroku w sprawie Beaty Kozidrak

Opinia publiczna przyjęła prawomocny wyrok w sprawie Beaty Kozidrak, dokładnie tak samo jak decyzję sądu pierwszej instancji. W sieci błyskawicznie pojawiły się głosy o "równych i równiejszych", bo przecież skazana jest gwiazdą - "ładnie śpiewa, to nie musi się obawiać wysokiej kary":

REKLAMA

Zwykły człowiek poszedł by do więzienia a tu taki wyrok śmiechu warte

Nie zgadzam się z wyrokiem. !! Kozidrak to zwykły uczestnik ruchu drogowego , kierująca pojazdem , pijana z 2 promikami alkoholu we krwi powinna być tak ukarana jak inni kierowcy w podobnych sytuacjach.

No i to jest dowód na to że Polska nie jest krajem praworządnym

- wszystkie komentarze z Facebooka zostały przytoczone w pisowni oryginalnej.

Prawomocny wyrok w sprawie Beaty Kozidrak internauci przyjmują jako policzek wymierzony w zwykłego obywatela. Według komentatorów Temida wcale nie jest ślepa, bo gwiazda miała z jej strony specjalne względy. W przeciwieństwie do reszty Polaków sama zainteresowana może otwierać szampana. Oby jednak był on bezalkoholowy. Dla dobra nas wszystkich.



REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA