Bob Dylan mile zaskoczył swoich fanów wypuszczając pierwszą od ośmiu lat oryginalną piosenkę. O jej premierze artysta poinformował na swoich mediach społecznościowych.
Swój ostatni album Bob Dylan wydał w 2017 roku. „Triplicate” zawierało covery amerykańskich hitów popowych. Ostatnim krążkiem z jego oryginalnymi kompozycjami było „Tempest” z 2012 roku. Po ośmiu latach w sieci zadebiutował kolejny utwór zdobywcy literackiej nagrody Nobla. Nikogo nie powinien dziwić fakt, że Murder Most Foul jest balladą.
Bob Dylan poinformował swoich fanów o nowej piosence na koncie w mediach społecznościowych.
W poście na oficjalnym twitterowym koncie artysty czytamy:
Pozdrawiam moich fanów i obserwatorów, wyrażając jednocześnie wdzięczność za całe wasze wsparcie i lojalność na przestrzeni kolejnych lat. Oto niewypuszczona do tej pory piosenka, którą nagraliśmy już jakiś czas temu. Może was zainteresować. Bądźcie bezpieczni, czujni i niech Bóg ma was w swojej opiece.
Końcówka posta wydaje się nawiązaniem do aktualnej sytuacji na świecie związanej z pandemią koronawirusa.
Taka interpretacja wydaje się usprawiedliwiona biorąc pod uwagę, że Dylan uznawany jest za barda Stanów Zjednoczonych i jego piosenki zawsze podnosiły na duchu kolejne pokolenia Amerykanów.
Jego teksty też zawsze były mocno zakorzenione w kulturze Stanów Zjednoczonych. Tym razem postanowił sięgnąć do jednej z najmroczniejszych kart w historii USA. A mianowicie do zabójstwa jednego z przywódców kraju.
Murder Most Foul to niemal 17-minutowy utwór.
Treść Murder Most Foul skupia się na morderstwie 35. prezydenta Stanów Zjednoczonych Johna F. Kennedy’ego. Do zabójstwa doszło w listopadzie 1963 roku w Dallas. Jak słyszymy na początku utworu, był to mroczny dzień.
Morderstwo Johna F. Kennedy’ego to wciąż gorący temat w Stanach Zjednoczonych. Jest to bowiem jedna z najbardziej tajemniczych zbrodni, jakie tam popełniono, stąd też nie brakuje różnorakich teorii na jej temat.