Kultowy film doczeka się nowej wersji. Kto podejmie się tematu po samym Davidzie Lynchu?

Huston stanie za kamerą biografii Josepha Merricka, szerzej znanego jako Człowiek Słoń. Choć wątek jego tragicznego losu został już sportretowany w czarno-białym klasyku Davida Lyncha z 1980 r., reżyser zapewnia, że jego film podejdzie do tej historii w zupełnie inny sposób.

Huston zadebiutował jako reżyser klimatycznym „Day of the Fight”, w którym Michael Pitt wcielił się w przeżywającego trudne chwile dawnego mistrza boksu. Film miał premierę w sekcji Orizzonti na 80. Festiwalu Filmowym w Wenecji, lecz jego późniejsza dystrybucja była niezwykle skromna. Jak przekonuje wielu zachodnich krytyków, gdyby stworzyć listę najbardziej niedocenionych perełek 2024 r., „Day of the Fight” bez wątpienia powinno się na niej znaleźć.

Huston nakręcił swój debiut w czerni i bieli - czy zdecyduje się na podobne rozwiązanie w filmie o Merricku? Oby nie - zgodzimy się chyba, że powinien jak najbardziej zdystansować się od wizji Lyncha i stworzyć własną, unikalną interpretację tej historii. Próba dorównania operatorowi Freddiemu Francisowi, który w 1980 r. wykorzystał hipnotyzującą, wysokokontrastową czerń i biel, byłaby z góry skazana na porażkę.

Zanim Huston sięgnął po kamerę, był znany jako aktor - wystąpił m.in. w „Zakazanym imperium”, „American Hustle” i „Najdłuższej podróży”. Pochodzi z legendarnej rodziny filmowej: jego dziadkiem był reżyser John Huston, a ciotką aktorka Anjelica Huston.

Jeśli zaś chodzi o bohatera tej opowieści: dotknięty poważnymi deformacjami Merrick był w XIX-wiecznym Londynie wystawiany na pokaz jako „osobliwość”. Później znalazł schronienie pod opieką doktora Frederica Trevesa, który okazał mu współczucie. Film Lyncha, przejmujący i trudny, wykorzystał tę historię, by zgłębić tematykę ludzkiej godności, empatii i okrucieństwa.

Biografia Merricka została po raz pierwszy adaptowana przez dramaturga Bernarda Pomerance’a w 1977 r. Właśnie ta sztuka stała się podstawą dla późniejszej wersji filmowej. Obraz Lyncha odniósł zarówno artystyczny, jak i komercyjny sukces, zapisując się w historii kina jako jedna z najwybitniejszych biografii XX wieku. Zdobył też aż osiem nominacji do Oscara, w tym za najlepszy film, reżyserię i główną rolę męską.

Czytaj więcej o Lynchu: