REKLAMA

Elizabeth Debicki o ostatnich scenach w "The Crown". Porównała je do kaskaderskiego wyczynu

Niebawem szósty i ostatni sezon "The Crown", który zagości na Netfliksie. Elizabeth Debicki, aktorka, która wciela się w serialu w księżną Dianę pojawiła się na uroczystej premierze serialu, gdzie opowiedziała o ostatnich scenach z udziałem Diany i paparazzi. Porównała sceny z udziałem fotoreporterów do wyczynu kaskaderskiego. Zdradziła też, że trudno było nie płakać, oglądając mocne sceny na ekranie.

Elizabeth Debicki The Crown
REKLAMA

Pierwszą część nowego "The Crown" fani serialu zobaczą 16 listopada. Na uroczystej premierze szóstego i ostatniego sezonu nie mogło zabraknąć oczywiście Elizabeth Debicki, która w "The Crown" wciela się w księżną Dianę. Dla obsady ostatnie ujęcia z udziałem księżnej były niezwykle emocjonalne.

REKLAMA

Więcej o "The Crown" przeczytasz w Spider's Web:

Elizabeth Debicki opowiedziała o ostatnich scenach z udziałem księżnej Diany w "The Crown".

Elizabeth Debicki, która rolę Diany przejęła od Emmy Corrin w 5. sezonie serialu zauważyła, że powierzenie jej tego aktorskiego zadania było niezwykłą oraz piękną pracą, która wiązała się z ogromną odpowiedzialnością, szczególnie w kwestii radzenia sobie ze śmiercią księżnej. Podczas uroczystej premiery "The Crown" w Los Angeles Debicki opowiedziała o trudnych scenach z udziałem paparazzi. To właśnie pościg fotoreporterów w Paryżu za Dianą i jej przyjacielem, Dodim Al-Fayedem doprowadził do wypadku samochodowego, a później śmierci Księżnej i jej towarzysza.

Debicki kręcone z udziałem paparazzi sceny opisała jako dziwaczne i przerażające doświadczenie.

To dość przerażające, ale też bardzo obraźliwe prześladować kogoś takiego. Myślę, że Khalid ( Khalid Abdalla, wcielający się w Dodiego - przyp. red.) powiedziałby to samo. Wystarczy doświadczyć czegoś takiego przez 10 sekund, zanim zdasz sobie sprawę, że jest to całkowicie dziwaczne i przerażające doświadczenie. Jesteś naprawdę w pułapce. Jest to również szalone, ponieważ myślisz: 'Co oni próbują zrobić? Czego oni chcą?' A oni po prostu chcą jej kawałka

powiedziała Debicki w rozmowie z Hollywood Reporter.
REKLAMA

"Płakałam naprawdę, gdy umarła i płakałam, gdy zobaczyłam te sceny na ekranie"

Aktorka dodała też, że kręcenie scen z udziałem fotoreporterów było podobne do kaskaderskiego wyczynu, bo to, co dzieje się wtedy z ciałem, jest przerażające. Debicki podkreśliła też, że dla całej ekipy ostatnie ujęcia z udziałem Diany były trudnym i mocnym doświadczeniem. Ona sama mocno przeżyła tragiczne sceny, choć warto dodać, że sam moment śmierci Diany nie zostanie pokazany w serialu. Płakałam naprawdę, kiedy umarła i płakałam, kiedy zobaczyłam to na ekranie. To naprawdę niezwykłe - wyznała aktorka. Pierwsza część "The Crown" pojawi się na Netfliksie 16 listopada, natomiast druga trafi na platformę 14 grudnia.

REKLAMA
Najnowsze
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA