Na Disney+ wpadł kryminał, który pokochacie od pierwszego odcinka. Ta bohaterka jest genialna (dosłownie)
"Genialna Morgan" ("High Potential") to najnowszy serial w Disney+ o samotnej, wystrzałowej matce, która zatrudnia się na komisariacie policji jako pani sprzątająca i przypadkowo staje się konsultantką do spraw kryminalnych. To najcieplejszy serial, jaki pojawił się w streamingu w ostatnim czasie.
Czy IQ 160 wystarczy, by podjąć pracę w policji? To z pewnością zaleta, jednak ogromne zasoby inteligencji nie wystarczą - trzeba mieć jeszcze intrygującą osobowość. A taką właśnie kobietą jest Morgan Gillory (Kaitlin Olson), matka trójki dzieci, która znajduje wyjście z każdej sytuacji, w czym pomaga jej pewność siebie, cięty język i imponujący geniusz. Morgan potrafi przeliczyć w pamięci kwotę, jaką zapłaci za zakupy, i znaleźć ciekawostkę na każdy temat, biegle recytując informacje, jakby była żywą Wikipedią.
Pewnego dnia kobieta narzuca na siebie jedną ze swoich futrzanych kurtek i jak co wieczór udaje się na komisariat policji, gdzie pracuje jako pani sprzątająca. Kiedy na miejscu szaleje z mopem w rytm muzyki z słuchawek, przypadkowo strąca teczkę, zawierającą zdjęcia związane ze sprawą zabójstwa pewnego biznesmena. Kiedy klocki w jej głowie zaczynają wpadać na swoje miejsce, Morgan bez namysłu poprawia na szklanej tablicy informację na temat podejrzanej. Nie uchodzi to uwadze inspektora Karadeca (Daniel Sunjata), który jeszcze nie wie, że Morgan ze swoim wyjątkowym potencjałem stanie się dla niego nieocenioną pomocą.
Genialna Morgan: opinia o serialu w Disney+
Jeśli szukacie rozrywkowego, lekkiego i może nawet trochę tandetnego serialu, to "Genialna Morgan" jest dla was. To coś w stylu "CSI: Kryminalne zagadki Miami", gdzie bohaterowie nagle wiedzą, gdzie znajdują się wszystkie sklepy z linami, której sprawca użył do popełnienia przestępstwa, a jej pochodzenie odkryto dzięki ledwie widocznym włóknom za kanapą. Czy to zarzut? Absolutnie nie. Ta produkcja to rozrywka w czystej postaci - jest wciągająca, luźna i satysfakcjonująca.
Podejrzewam, że wiele osób może wkurzać przewidywalność i "bajkowość" tego serialu - Morgan, wykorzystując swoją fotograficzną pamięć i wysoki stopień IQ, potrafi zauważyć sfabrykowane nagranie (tego dnia wiatr wiał nie w tym kierunku, co tydzień temu) czy rozgryźć działania konkretnej osoby, biorąc pod uwagę jej cechy charakteru (perfekcjonistka nie zostawiłaby jednej zasłony niezawiązanej). Poza tym właściwie z dnia na dzień udaje jej się wstąpić w szeregi policji, mając na głowie trójkę dzieci, wytykając swoją obecnością nieudolne działania profesjonalnych śledczych (co swoją drogą jest mocno stereotypowe). Jakby tego było mało, w tle rozgrywa się dodatkowo jeszcze jedna tajemnica - co stało się z partnerem Morgan, który zniknął kilkanaście lat temu i od tej pory nie dał znaku życia?
Czy to jednak przeszkadza w oglądaniu? Ponownie: nie. Powiedziałabym nawet, że taka lekkość mocno wciąga i każe oglądać kolejne odcinki do końca, a najbardziej intrygujące, może nawet bardziej niż rozwiązywanie kryminalnych zagadek, jest obserwowanie głównej bohaterki, która została zagrana fenomenalnie - Morgan jest tak uroczą i barwną postacią, że nie pozostaje nam nic innego, jak tylko trzymać za nią kciuki. Nieważne, że jej wywody na każdą okazję brzmią jak żywcem wyciągnięte z Wikipedii, co może potencjalnie wkurzać - wszystko to jest pokazane w interesujący i lekki sposób, co pozwala maksymalnie się zrelaksować podczas seansu.
"Genialna Morgan" to rozrywka w czystej postaci. Serial jest zabawny, ciepły, a nutka kryminalna dodaje mu tajemniczości. Nie warto wytykać mu drobnych niedociągnięć czy sprowadzać go na ziemię, pokazując palcem sytuacje, które w normalnym życiu nie mogłyby mieć miejsca. Warto obejrzeć go z luźnym i pogodnym nastawieniem, bo tylko w ten sposób będziecie mogli po prostu dobrze się na nim bawić.
Czytaj więcej:
- Max: co obejrzeć w ten weekend? Polecamy 5 nowości
- "Rozdzielenie": o co chodzi z Cold Harbor? Ten wątek sporo wyjaśnia
- "Rozdzielenie": kim naprawdę jest Helly? Szykujcie się na trzęsienie ziemi
- "Rozdzielenie", sezon 2. - recenzja serialu Apple TV+. Teraz to już na pewno rzucisz pracę w korpo
- Popracuj jak bohater "Rozdzielenia". Apple TV+ udostępniło specjalną stronę