REKLAMA
  1. Rozrywka
  2. VOD
  3. Netflix

HBO Max zapowiada hiszpańską odpowiedź na Kapitana Amerykę. Netflix może mieć w przyszłości nie lada problem

HBO Max szykuje się do swojej ekspansji w Europie. Platforma właśnie zapowiedziała hiszpański serial oryginalny na podstawie komiksu. Czy to oznacza, że Netfliksa czekają problemy z utrzymaniem pozycji lidera światowego rynku VOD?

07.05.2021
15:59
hbo max garcia netflix serial
REKLAMA

Już za chwilę, już za momencik, jeszcze w tym roku HBO GO w Europie zmieni się w HBO Max. Wszyscy z niecierpliwością na to czekamy, zastanawiając się jak na tle amerykańskiej będzie prezentować się europejska oferta serwisu. Tymczasem platforma już szykuje się, aby zdobyć na naszym kontynencie jak najwięcej użytkowników. Jednym ze sposobów będzie inwestowanie w lokalne produkcje.

REKLAMA

Jak podaje Variety, ogłosiło właśnie rozpoczęcie prac nad serialem „Garcia!”, czyli adaptacji hiszpańskiego komiksu, którego fabuła przywodzi na myśl losy Kapitana Ameryki. W latach 50. tytułowy był najlepszym agentem rządzącego dyktatora. Został on zahibernowany i budzi się 60 lat później posiadając nadludzką siłę. Próbuje odnaleźć się w nowym świecie, a pomaga mu w tym młody i ambitny reporter śledczy.

Warto wspomnieć, że produkcją zajmuje się trio znane z „30 srebrników”, czyli Miguel Salvat, Steve Matthews i Antony Root. Jak w przywołanym wyżej artykule twierdzi pierwszy z nich, jest to projekt bardzo ambitny pod względem narracyjnym i wizualnym. Ma się składać z elementów, które w połączeniu będą tworzyć napakowaną akcją serię przygodową, nieraz szanującą zasady gatunkowe, a kiedy indziej wywracając je na lewą stronę.

„Garcia!” ma się pojawić na HBO Max w przyszłym roku.

Jednakże ogłoszenie hiszpańskiego serialu oznacza, że platforma szykuje się do prawdziwej wojny z Netfliksem. Streamingowy gigant może mieć poważny problem z utrzymaniem dominacji na rynku VOD.

O ile bowiem Warner Bros. (do którego należy HBO Max) i Disney (do którego należy Disney+) posiadają uwielbiane do widzów franczyzy (adaptacje komiksów DC, MonsterVerse w przypadku pierwszego i chociażby MCU oraz „Gwiezdne wojny” w przypadku drugiego) Netflix nie może się pochwalić (przynajmniej na razie) podobnymi uniwersami. Włodarze platformy widzą, że siła ich oferty leży w produkcjach lokalnych z różnych zakątków świata, nie tylko amerykańskich.

Jak informowaliśmy w lutym tego roku na tym polu z Netfliksem zamierza konkurować również Disney+.

Platforma zapowiedziała bowiem nowe filmy i seriale z Europy. A dodajmy do tego, że i HBO Max będzie coraz częściej zaglądało poza granice USA. Być może więc Netflix będzie musiał znaleźć inny sposób, aby walczyć o użytkowników na świecie.

REKLAMA

Tym samym o ile informacja o hiszpańskim serialu HBO Max nie jest za dobra dla Netfliksa, powinna ucieszyć widzów na całym świecie. Oznacza ona bowiem, że będziemy mieć większy wybór jeśli chodzi o oryginalne treści z różnych zakątków świata, a platformy będą musiały prześcigać się w jakości lokalnych treści. Pytanie tylko czy jeśli będziemy zainteresowani ofertami wszystkich serwisów, starczy nam wypłaty, aby wykupić ich subskrypcję.

Oscarowe i głośne tytuły możesz obejrzeć w CHILI za darmo dzięki nowej promocji Logitech – sprawdź

REKLAMA
Najnowsze
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA