Uwaga: hakerzy wykorzystują popularny challenge na TikToku, by kraść dane
Pewne wyzwanie na TikToku - Invisible Body Challenge - cieszy się tak dużą popularnością, że przykuło uwagę hakerów. Cyberprzestępcy zaczęli je wykorzystywać w celu rozpowszechniania złośliwego oprogramowania i kradzieży danych.
Dołącz do Disney+ z tego linku i zacznij oglądać głośne filmy i seriale.
Invisible Challenge na TikToku polega na nagraniu samego lub samej siebie bez ubrań, ale z aktywnym filtrem "Invisible Body". Za jego sprawą widoczny jest jedynie kontur sylwetki, a ciało pozostaje ukryte. Teraz firma Checkmarx poinformowała, że cyberprzestępcy wprowadzili do tiktokowego obiegu własne materiały zawierające linki do oprogramowania "unfilter" - z założenia ma on usuwać filtry apki i odsłaniać nagie ciało. Jak można się spodziewać, chętnych na takie "rozbrojenie" nagrania z filtra osób nie brakuje. Rzecz w tym, że w rzeczywistości jest to malware wykradający dane internautów.
TikTok: Invisible Challenge bronią w rękach hakerów
Nagrania wideo z frazą "invisible challenge" mają łącznie ponad 3 mld wyświetleń w aplikacji - jak zatem widzimy, skala popularności jest olbrzymia, a co za tym idzie: również skala potencjalnego zagrożenia. W tak pokaźnej grupie odbiorców nietrudno znaleźć osoby, które uwierzą, że instalacja specjalnego oprogramowania pomoże im usunąć filtr i zobaczyć obserwowane osoby w wydaniu sauté. Z jednej strony - wścibski charakter pcha ich w ręce cyberprzestępców, z drugiej - nikt przecież nie zasłużył na to, by paść ich ofiarą.
Teraz hakerzy za pomocą wspomnianego malware'u przechwytują dane z kart kredytowych i kont na Discordzie, a także hasła, środki w kryptowalutach czy cenne pliki. Nie wspominając, rzecz jasna, o tzw. danych wrażliwych (m.in. poglądy polityczne, pochodzenie rasowe lub etniczne, przekonania religijne lub światopoglądowe itp.). TikTok nie odniósł się jeszcze do problemu - a przecież ciągu zaledwie kilku dni filmiki stworzone przez hakerów przekroczyły próg miliona wyświetleń.