REKLAMA

Jaś Kapela kontuzjowany przez obrońcę Jana Pawła II. Występ na gali MMA zagrożony, czy to ściema?

Jaś Kapela wciąż odczuwa skutki starcia z Michaelem Bagietką, który w trakcie konferencji przed Prime Show MMA 2: Kosmos zaatakował dziennikarza, choć nawet nie ma być jego przeciwnikiem. Teraz zaplanowana walka fame MMA stoi pod znakiem zapytania. Tak przynajmniej sugeruje sam Jaś Kapela. Co dokładnie zaszło i dlaczego we wszystko zamieszany był Jan Paweł II?

jaś kapela prime show mma kontuzja
REKLAMA

Ostatniego dnia czerwca miała miejsce jedna ze specjalnych konferencji przed galą Prime Show MMA 2: Kosmos. Wystąpili na niej Jaś Kapela, Dominika Rybak, Konrad Skolimowski (wyznaczony do walki z lewicowym publicystą) oraz Michał Gorzelanczyk znany lepiej w sieci jako Michael Bagietka. W trakcie "ideologicznej dyskusji" ze strony Bagiety polegającej głównie na rzucaniu bluzgami między oboma mężczyznami doszło do ostrego starcia. Jaś Kapela pokazał bowiem swój tatuaż "JP2GMD" i dostał za to w twarz.

Dziennikarz początkowo wyglądał na obolałego, ale i zadowolonego z tego, że pokazał hipokryzję swoich katolickich przeciwników. A przynajmniej jednego z nich, bo Konrad Skolimowski zachował spokój i podszedł do całej sprawy zdecydowanie mniej emocjonalnie. Rzecz w tym, że starcie z Michaelem Bagietką skończyło się dla Kapeli czymś więcej niż tylko rozbitym nosem. O czym sam zainteresowany poinformował na Instagramie.

REKLAMA

Jaś Kapela kontuzjowany przez obrońcę Jana Pawła II. Może nie wystąpić na Prime Show MMA 2.

Nie najlepsze mam, niestety, wiadomości. Bo wszystkie widziałyście albo widzieliście, jak dostałem z bańki od tego obrońcy wartości, których nawet nie jest w stanie wymienić i zaprzecza im uczynkiem i słowem oraz czci Jana Pawła II, który nie gwałcił, chyba że staruszki przez ucho. No więc najgorsze było, że mnie wywracał na krzesło i tak nieszczęśliwie się przewróciłem, że tak mnie napi*prza noga. I jeśli dalej mnie tak będzie boleć, to nie widzę szansy, by wystąpić za tydzień i się bić z kimś

- wyznał Jaś Kapela.
REKLAMA

Dziennikarz na końcu podkreśla, że sprawa jest jeszcze otwarta i będzie mu przykro, jeśli do jego walki ze Skolimowskim faktycznie nie dojdzie. Samo Prime Show MMA 2 na razie nie zareagowało oficjalnie na wieści o kontuzji Kapeli. Jeżeli publicysta nie będzie w stanie stanąć na ringu, to wkrótce dotyczący tej sprawy post powinien pojawić się na Instagramie federacji. Tak było niedawno w przypadku Ernesta "Reda" Ivandy, który dostał udaru w trakcie powrotu z treningu i trafił do szpitala.

Jaś Kapela wrzucił zresztą po swoim oświadczeniu jeszcze jeden wpis poświęcony Prime Show MMA 2: Kosmos. Zaprosił w nim wszystkich swoich fanów do oglądania zaplanowanej na dzisiaj drugiej konferencji przed walką. Do kontuzji odniósł się tylko jednym zdaniem: "PPV tylko z mojego reflinka, o ile nóżka mnie przestanie boleć". Nie brzmi to jak zapowiedź ostrej kontuzji, która na 100 proc. wyklucza go z rywalizacji na gali. Inna sprawa, że czasem teoretycznie delikatne urazy bywają znacznie poważniejsze. niż wydaje się na pierwszy rzut oka. Będziemy więc musieli po prostu poczekać na dalszy rozwój wypadków. Prime Show MMA 2: Kosmos odbędzie się 9 lipca w Arenie Gdynia.

Disney+ zadebiutował w Polsce. Tutaj kupisz go najtaniej.

Publikacja zawiera linki afiliacyjne Grupy Spider's Web

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA