Jaś Kapela sprał prawicowego vlogera tak, że wynieśli go na wózku. Internauci dalej nie mogą w to uwierzyć
Pierwsza pato-gala Prime Show MMA stała się historią. Starciem, które wywoływało największe emocje, był pojedynek "lewicy z prawicą", czyli Jasia Kapeli z Ziemowitem Kossakowskim. W walce wieczoru zmierzyli się za to kontrowersyjni youtuberzy: Kruszwil z Kamerzystą. Widzowie są wściekli na jej przebieg.
Prime Show MMA to nowa federacja na polskim rynku freak fightowym, której twarzą i współwłaścicielem jest Don Kasjo, dawny uczestnik "Warsaw Show", ale i zawodnika MMA. W czasie pierwszej edycji do klatki rozstawionej w łódzkiej Atlas Arenie zaprosił internetowych celebrytów, youtuberów, influencerów i nie tylko. Takich pato-gal jest w naszym kraju coraz więcej. Dlaczego więc akurat ta narobiła tyle szumu w sieci?
Wiele osób czekało bowiem na pierwszą walkę z mocnym, choć symbolicznym tłem politycznym. Mowa o pojedynku Jasia Kapeli z Ziemowitem Kossakowskim. Ten pierwszy to niesławny poeta, pisarz, aktywista i publicysta "Krytyki Politycznej", którego nienawidzi pół internetu. Ten drugi to z kolei skompromitowany ex-dziennikarz TVP info i prawicowy bloger, który pytał Bronisława Komorowskiego o kontakty z KGB.
Prime Show MMA. Jak poszło Jasiowi Kapeli? Do sieci trafił film z walki.
Faworytem "politycznego" spotkania był Ziemowit Kossakowski, który jest sporo wyższy i ma dłuższy zasięg ramion. Cała walka była jednak chaotyczna i bardziej przypominała mordobicie przed blokiem. Jaś Kapela wyprowadzał szybkie kopniaki i w końcu gilotyną przyparł prawicowego blogera do gleby. Sprzedał mu kilkanaście ciosów w głowę i sędzia ogłosił koniec pojedynku.
W komentarzach po walce najczęściej przewijało się stwierdzenie w stylu, że to "największy sukces lewicy od czasów rządu SLD". Internauci śmiali się też Kossakowskiego, który dał się pokonać takiemu przeciwnikowi. "Jak żyć ze świadomością ze dostałeś wpierd*l od Jasia Kapeli. Współczuję", "Ale wstyd nie oglądam tego gówna ale z kapelą... Jak on spojrzy w lustro...", "Jaś tylko udawał takiego, co go można na liścia strzelić, a tu zdziwko, niespodzianka dla Kossakowskiego i nieco więcej pokory dla Ziemowita" - czytamy w komentarzach. Prawicowy bloger został tak poturbowany, że ratownicy zabrali go na wózku.
Prime Show MMA – wyniki komentarze po gali. Internauci wkurzeni walką wieczoru: Kruszwil vs Kamerzysta.
Co z pozostałymi walkami pierwszej gali Prime Show MMA? W jednej z nich w oktagonie bił się organizator Don Kasjo z Mateuszem Murańskim, a w innej raper Sobota. Były też walki kobiet, m.in. niesławnej influencerki Queen of the Black. Poniżej pełna karta walk - pogrubioną czcionką zaznaczyłem zwycięzców. Zapowiadana walka, która się nie odbyła, to starcie Adama Soroko z Damianem "Stiflerem" Zduńczykiem.
- Łukasz "Kamerzysta" Wawrzyniak vs Marek "Kruszwil" Kruszel – nokaut
- Kasjusz "Don Kasjo" Życiński vs Mateusz "Muran" Murański - decyzja sędziów
- Jaś Kapela vs Ziemowit Piast Kossakowski - TKO
- Adrian "Medusa" Salamon vs Dawid Narożny - poddanie
- Paweł "Pablo Tybori" Tyburski vs Łukasz Lupa - TKO
- Ola Okrzesik vs Julia "Queen of the Black" Pelc - poddanie
- Michał "Sobota" Sobolewski vs Adrian "Puszbarber" Salwa - decyzja sędziów
- Alan Kwieciński vs Jakub Lasik & Rafał Pazik - nokaut
- Sebastian "Ztrolowany" Nowak vs Jakub "Hecman" Rygiel - nokaut
- Wiola Kotelecka vs Oliwia Sadkowska - TKO
- Dawid "Ambro" Ambroziak vs Adrian Cios - poddanie
- Sergiusz Zając vs Paweł Całkowski - TKO
Największe oburzenie widzów wywołała walka wieczoru. Wszyscy spodziewali się emocjonującego pojedynku zwaśnionych skandalistów, ale ostatecznie całość trwała kilkanaście sekund. Kamerzysta po kilku "młotkach" z prawej strony powalił Kruszwila i już nie pozwolił mu wstać. Internauci, którzy zapłacili za możliwość oglądania tej walki, byli mocno zawiedzeni. "Piszę sobie tweety 10 sekund - wchodzę na tablicę, a tu po walce", "Nie no porażka, main event", "Walka wieczoru trwają 11 sekund, zesram się" - pisali rozczarowani ludzie na Twitterze.
* zdjęcie główne: screen z Prime Show MMA / Facebook