Kuba Wojewódzki ukarany za dupiarza. Nie będzie następnego odcinka "Wojewódzki i Kędzierski"
Kuba Wojewódzki i Piotr Kędzierski kilka tygodni temu odbyli mocno nieformalną rozmowę z prezydentem Warszawy. Wywiad początkowo nie odbił się szerokim echem, ale z czasem internauci wyłapali fragment, w którym Rafał Trzaskowski z dumą określa się mianem "dupiarza". Polityk musiał przepraszać, a teraz kara spadła też na dziennikarzy. Trwa śledztwo, przez które nie odbędzie się nowy odcinek podcastu "Wojewódzki i Kędzierski".
Kto jeszcze kilka tygodni temu pomyślał by, że niesławny "dupiarz" będzie miał aż tak poważne konsekwencje dla wszystkich zainteresowanych (łącznie z Kubą Wojewódzkim i Piotrem Kędzierskim). Początkowo nikt nie wyłapał fragmentu, gdy Rafał Trzaskowski ze śmiechem przedstawia się w roli mężczyzny latającego za "dupami". Pogardliwa wobec kobiet wypowiedź polityka z czasem zaczęła zataczać jednak coraz szersze kręgi aż doprowadziła do wybuchu ogólnokrajowej afery. Przykryciu sprawy nie pomogły też przeprosiny prezydenta Warszawy, choć po prawdzie były one dalekie od ideału.
Teraz przed groźbą poważnych reperkusji stanęli przeprowadzający wywiad dziennikarze - Kuba Wojewódzki i Piotr Kędzierski. Za sprawą mediów społecznościowych "król TVN-u" poinformował o trwającym w sprawie "dupiarza" wewnętrznym śledztwie. Nie wiemy, czego dokładnie dotyczy i jakimi decyzjami może się zakończyć. Wiadomo natomiast, że najbliższy odcinek podcastu "Wojewódzki i Kędzierski" nie dojdzie do skutku.
Kuba Wojewódzki nie poprowadzi podcastu z powodu "dupiarza". Co dalej z "Wojewódzki i Kędzierski"?
Opublikowane przez Wojewódzkiego zdjęcie sugeruje, że obaj prowadzący traktują całą sytuację z pewnym przymrużeniem oka. Kontrowersyjny dziennikarz odwołał się przy okazji do kultowej wypowiedzi dawnej minister infrastruktury Elżbiety Bieńkowskiej: "Sorry, taki mamy klimat". Dalsze informacje w sprawie będą się więc pojawiać zapewne w najbliższych dniach. Fani podcastu ucieszą się natomiast z jednej dodatkowej wieści, która pojawiła się z kolei na oficjalnym Instagramie "Wojewódzki i Kędzierski". W ostatnim poście zaznaczono tam, że kolejny epizod show (czyli ten zaplanowany na 20 czerwca) odbędzie się już zgodnie z planem.
Wszystko to każe oczywiście zastanowić się, na ile obecne zamieszanie jest wynikiem realnych konsekwencji, a na ile jest próbą wykorzystania społecznych emocji. Kuba Wojewódzki zasłynął w zeszłym roku sprzedaniem fake newsa o wyrzuceniu z TVN-u. Miał rzekomo zamiar wyśmiać w ten sposób podążające za sensacją media, ale w gruncie rzeczy głównie sam się skompromitował. Sprawia to, że każde kolejne doniesienie tego typu z jego strony należy przyjmować z odrobiną dystansu.