Dorociński podzielił się zdjęciem z planu "Mission: Impossible". "Zapytałem, czy montażysta mnie nie wytnie"
Marcin Dorociński należy do grona spełnionych aktorów, którzy podnoszą sobie wysoko poprzeczkę. Aktor rozwija międzynarodową karierę, a jednym z filmów, w których zagrał to "Mission: Impossible" u boku m.in. Toma Cruise'a. Aktor podzielił się na Instagramie zdjęciem z ostatniego dnia planu, gdzie zapozował w towarzystwie reżysera oraz montażysty. Pod fotografią posypało się mnóstwo komentarzy uradowanych fanów aktora.
Marcin Dorociński, Tomasz Kot i Piotr Adamczyk to polscy aktorzy, którzy prężnie rozwijają swoje kariery za granicą. Marcin Dorociński od kilku lat próbuje swoich sił w zagranicznych produkcjach i trzeba przyznać, że wychodzi mu to naprawdę dobrze. Aktor na swoim Instagramie co jakiś czas zajawia fanom nowe projekty, a niedawno podzielił się z nimi zdjęciem z ostatniego dnia planu "Mission: Impossible", u boku reżysera Chris McQuarrie oraz montażysty, Eddie Hamiltona. Aktor nie ukrywa, że praca na planie była fantastyczną przygodą.
Marcin Dorociński podzielił się zdjęciem z planu "Mission: Impossible".
Chciałabym się z Wami podzielić pamiątką z ostatniego dnia zdjęciowego. Obok mnie Chris McQuarrie zwany McQ - wspaniały reżyser, dzięki któremu jestem w tym projekcie. To był wielki zaszczyt poznać człowieka, który stoi za sukcesem „Top Gun: Maverick” i „Podejrzanych”. Jegomość po lewej to Eddie Hamilton - jeden z najwybitniejszych montażystów na świecie. A za nami ekran z ujęciem z filmu - czytamy na Instagramie Dorocińskiego.
Czasem w karierach polskich aktorów za granicą, zwłaszcza przy drobnych rolach, jest tak, że są wycinani z danego filmu. Dorociński postanowił więc zapytać montażysty, czy nie podzieli ich losu. Jego odpowiedź sugeruje, że już w lipcu będziemy mogli zobaczyć polskiego aktora w najnowszej odsłonie "Mission: Impossible".
Mając na uwadze troskę mediów i ostatnie nagłówki, zapytałem Eddie’go, czy mnie nie wytnie, ale niech jego odpowiedź pozostanie między nami. Czy tak się stanie? Będziecie musieli przekonać się sami już w lipcu, kiedy film wejdzie do kin. Wciąż nie mogę uwierzyć, że mogłem być częścią tej wielkiej machiny i wspaniałej przygody. Jestem szczęściarzem - napisał na Instagramie. Post aktora został zasypany pozytywnymi komentarzami internautów, którzy nie szczędzili gwiazdorowi ciepłych słów. Wielkie gratulacje, Chylę czoła, do zobaczenia w lipcu - pisali internauci
"Gambit Królowej" okazał się wielkim hitem i przepustką do dalszej kariery Dorocińskiego
Marcin Dorociński swoją przygodę z zagranicznymi produkcjami zaczął kilka lat temu, kiedy to wystąpił w hitowym serialu Netfliksa - "Gambit królowej", w którym wcielił się w postać rosyjskiego arcymistrza szachowego. Zagrał razem z Anyą Taylor Joy. Aktorce również produkcja Netfliksa dała kopa do dalszej kariery. Marcin Dorociński w jednym z wywiadów mówił, że zanim został dostrzeżony przez Hollywood, wysłał aż 1200 self tape'ów, czyli samodzielnie nagrywanych wideo na castingi. Po "Gambicie Królowej" posypały się inne propozycje. Dorociński zagrał w 2. sezonie serialu "Wikingowie: Walhalla" oraz wspomnianym już filmowym hicie - "Mission: Impossible". W obsadzie poza Dorocińskim i Tomem Cruisem znaleźli się również m.in. Vanessa Kirby, Rebecca Ferguson oraz Simon Pegg. Premeira produkcji zaplanowana jest na 12 lipca 2023 roku.
