REKLAMA

Dubiel wystąpi u Wojewódzkiego. Kim jest i co nawywijał konkurent Friza?

Marcin Dubiel to jeden z najpopularniejszych polskich youtuberów, który był członkiem Teamu X, a obecnie próbuje swoich sił również w Fame MMA. 25-latek ma też na koncie kilka krzywych akcji, przez które wyszedł też poza swoją bańkę. Co nawywijał?

marcin dubiel team x lexy chaplin
REKLAMA

W 2019 roku Stuart "Stuu" Burton" zrewolucjonizował polskiego youtube'a zamykając w willi kilku twórców. Jednak nie w tym sensie, jaki wam przyszedł do głowy. Projekt zakładał pokazanie "zwykłego" życia influencerów, którzy mogli być podglądani przez fanów (nie na żywo, a formie relacji i vlogów), a przy okazji nagrywać wspólne filmiki.

REKLAMA

Wśród nich był właśnie Marcin Dubiel. Team X nie był niczym nowym – widzieliśmy już to w "Big Brotherze", ale przetarł szlak dla m.in. Ekipy Karola "Friza" Wiśniewskiego, który w zeszłym roku ruszył z podobnym projektem. Również w 2020 roku Dubiel pożegnał się z willą youtuberów. Dziś wieczorem wystąpi u Kuby Wojewódzkiego.

Marcin Dubiel: skąd się wziął i czym zasłynął?

Marcin Dubiel nagrywał ze Stuu filmiki jeszcze przed wejściem do Domu X (znają się od 2015 roku), bo tak nazwano willę projektu. O ile ten drugi koncentrował się na grach, o tyle ten pierwszy kręcił pranki, vlogi, challenge i Q&A (czyli obowiązkowy content każdego idola współczesnego nastolatków). Swój kanał prowadzi od Wigilii 2014 roku i zgromadził na nim aż 1,7 miliona subskrybentów. Łącznie jego filmiki obejrzano ponad 182 milionów razy.

Zasięgi Dubiela (to też jego ksywka) wykraczają jednak poza YouTube'a – ma jeszcze 2,3 mln obserwatorów na Instagramie i półtora miliona na TikToku. Jeżeli jeszcze o nim nie słyszeliście, to tylko dlatego, że nie jesteście w targecie. Jego odbiorcami jest ta sama publika, co Ekipy. Sam byłem świadkiem burzliwej dyskusji na osiedlu, gdzie jedna na oko około 10-letnia dziewczynka pytała swoją rówieśniczkę: A WOLISZ FRIZA CZY DUBIELA?

Dlaczego Dubiel odszedł z Team X i nie walczy na 12. Fame MMA?

Z Teamu X odszedł ze względu na planowane zmiany i przeprowadzkę. "Niestety nie przewidzieliśmy tego, że jeśli każdy będzie chciał się wyróżniać, to może nas to zgubić. Tak trochę się stało" – pisał na Instagramie. Obecnie projekt już lekko podupada (jest w nim jeszcze Natsu).

To właśnie w Domu X poznał Lexy Chaplin, z którą w tym roku się rozstał, ale tydzień temu ogłosili, że się jej oświadczył. Początkowo myślała, że to żart i mu odmówiła – tak to bywa, gdy się jest z pranksterem. Nie zmienia to faktu, że są jedną z najpopularniejszych influencerskich power couple w Polsce.

I jak na każdego influencera przystało, Dubiel zdecydował się na bijatyki w Fame MMA i całkiem nieźle mu idzie. W zeszłym roku w walce wieczoru 8. gali (na tym samym wydarzeniu zdyskwalifikowany został Marcin Najman) starł się ze swoim kolegą z Teamu X Kacprem Błońskim, czyli Blonskym. Przegrał, ale potem się zreflektował.

W czasie 10. gali pokonał za to Cezarego "Czaro" Nykla, a w kolejnej Wojciecha „OjWojtka” Przeździeckiego. W czasie 12. Fame MMA 20 listopada miał się zrewanżować na Blonskym, ale do walki nie dojdzie. Jego rywal powiedział, że ma kontuzję.

Marcin Dubiel – kontrowersje. "Skośny murzyn" i ustawka z Los Angeles.

Sam o Marcinie Dubielu usłyszałem dopiero za sprawą afer, które były szeroko komentowane. Pierwsza miała miejsce w 2019 roku. Razem z innymi influencerami wybrał się do Kenii, by wspierać Fundację Siewców i zachęcać do wpłat na budowę ośrodka rehabilitacji dla niepełnosprawnych dzieci. Na swoim InstStory publikował filmik, na którym nie mógł się powstrzymać ze śmiechu po żarcie kolegi o "skośnym murzynie". Rasistowski filmik zniesmaczył wiele osób i kolejny raz pokazał prawdziwą twarz "białych zbawców".

Później usunął nagranie, przeprosił stawiając się... w roli ofiary i zalał się łzami (ten film też został usunięty, a szkoda, bo jest tak przekonujący jak gra aktorska w "Trudnych sprawach), a także adoptował wirtualnie dziecko w Kenii. Trudno jednak było to wszystko brać inaczej, niż następne zagranie pod publikę.

Szczególnie, że już wcześniej rozdawał warte 1000 zł buty (Yeezy od Kany'ego Westa) bezdomnym, czyli stary jak YouTube sposób nabijania wyświetleń. W ten sposób nie można pomóc takim osobom, ale za to gramy na emocjach widzów i pokazujemy, że pranksterzy niby mają też ludzkie oblicze i są bardzo hojni. Vogule Poland nazwało go wprost: "Młodszym Filipem Chajzerem".

REKLAMA

Wisienką na torcie jest jego słynna "podróż do Los Angeles". Mieli tam być razem z m.in. Lexy Chaplin, wrzucali relacje i zdjęcia z hotelu. Okazało się to zwykłą ściemą (fotki znad oceanu były sfotoszopowane), bo dziennikarka Kozaczka nagrała go, gdy tego samego dnia spacerował po Warszawie. Załapał się też na ostatni krzyk "mody" na Instagramie i TikToku. Reklamował rzekomo luksusowe zegarki, które okazały się chińskimi podróbami. O influencerskich scamach już na pewnie słyszeliście, bo nieraz o nich pisaliśmy.

Marcin Dubiel i Mateusz Damięcki już dziś u Kuby Wojewódzkiego. Program zaczyna się o 22:30 w TVN i na Player.pl

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA