Fani "Stranger Things" chcą... bojkotu Metalliki. Materiał tiktokerki wywołał burzę w sieci
Legendarny zespół Metallica doczekał się niedawno świetnego hołdu w finale 4. sezonu "Stranger Things" - nie da się ukryć, że zespół i serial pasują do siebie znakomicie. Teraz zachwyty części zachodnich internautów przeobraziły się w ofensywę - niektórzy fani produkcji Netfliksa zaczęli atakować formację. O co chodzi?
Metallica to legenda - nie trzeba słuchać metalu, by kojarzyć ten zespół. Inaczej niż w przypadku wspaniałej, ale nieposiadającej takiego statusu Kate Bush, większość widzów "Stranger Things" zapewne zetknęła się z tym bandem przed seansem finałowych odcinków 4. sezonu serialu Netfliksa. Oczywiście, znakomita sekwencja znacznie spopularyzowała "Master of Puppets" i przysporzyła ekipie wielu nowych słuchaczy (ku wściekłości "tru fanów", których z jakiegoś powodu drażni, że ktoś inny dopiero odkrył coś, co te dinozaury znały już wcześniej).
Wzmożenie zainteresowania twórczością ekipy zainspirowało pewną tiktokerkę, Serenę Trueblood, do nagrania specjalnego materiału z serii "Is Your Fav Problematic", która wcześniej skupiała się na wielu innych artystach-muzykach. Jak można się łatwo domyślić, twórczyni punktuje najbardziej kontrowersyjne zachowania znanych osób.
Trueblood wskazuje na przykład na fotkę lidera Jamesa Hetfielda i perkusisty Larsa Ulricha, którym zdarzyło się wykonać "rzymski salut". Krytykuje żelazny krzyż na gitarze tego pierwszego. Zwraca również uwagę na starsze zdjęcia Hetfielda z Kerrym Kingiem, założycielem Slayera, na którego koszulce możemy zobaczyć flagę Konfederacji. Wisienką na torcie są niegdysiejsze oskarżenia Hetfielda o rasizm - gitarzysta i wokalista miał kiedyś na przykład powiedzieć, że nie zgadza się grać tam gdzie Ice-T, bo "nie chce dzielić sceny z jakimś czarnuchem". Opowieść miał potwierdzić frontman Guns N Roses, Axl Rose. Innych nieodpowiednich tekstów (rasistowskie komentarze, nabijanie się ze śmierci Kurta Cobaina i uzależnienia frontmana Alice in Chains, Layne'a Staley'a) było zdaniem influencerki więcej.
Anulowanie Metalliki nie będzie takie proste
Wydaje się jednak, że większość odbiorców podchodzi do tego wideo z dystansem. Po pierwsze, część zarzutów to rozdrapywanie powszechnie znanych wpadek z zamierzchłej przeszłości. Po drugie, niektórzy twierdzą, że część uwag jest najzwyczajniej w świecie naciągana.
Nie brakuje jednak głosów wściekłości i rozczarowania - zarówno w komentarzach pod nagraniem, jak i w innych social mediach (głównie na Twitterze). Niektórzy, poza wyrażeniem żalu i wściekłości, nawołują do solidarnego bojkotu, a w efekcie "cancelu", czyli anulowania zespołu. Liczba podobnych osób rośnie. W ostatnim czasie spotkało to innego kultowego muzyka metalowego - Marilyn Manson mierzył się jednak ze znacznie, znacznie poważniejszymi zarzutami.
Cóż - potrzeba znacznie więcej, by zepchnąć taką legendę jak Metallica na margines. Rzesza fanów bandu wnet stanęła w jego obronie. A ich imię Legion.