Jedenastka o mały włos nie zagrała w „Grze o tron”. O którą rolę walczyła na castingu?
Millie Bobby Brown gościła w show Jimmy'ego Fallona. Podczas wywiadu wyznała, że zanim otrzymała rolę Jedenastki w serialu „Stranger Things” Netfliksa, starała się o angaż w „Grze o tron”. Którą z postaci chciała zagrać aktorka?
Choć na nowy sezon „Stranger Things” trzeba jeszcze trochę poczekać, niedawno Netflix poinformował w enigmatycznym wpisie, że twórcy serialu wrócili do pracy na planie. Jedna z gwiazd hitu Netfliksa, Millie Bobby Brown, gościła niedawno w programie Jimmy'ego Fallona, gdzie zdradziła, że o mały włos zobaczylibyśmy ją w zupełnie innej produkcji — „Grze o tron”.
Today in Hawkins... pic.twitter.com/WU1I4p5cZK
— Netflix (@netflix) October 1, 2020
Zanim stała się Jedenastką, usłyszała „nie”
Jak przyznała gwiazda „Stranger Things” w programie „The Tonight Show with Jimmy Fallon”, zanim dostała rolę Jedenastki, starała się o angaż w innym hicie. Millie Bobby Brown bardzo zależało na roli w „Grze o tron”. Jak wyznała, fakt, że nie przeszła pomyślnie castingu, mocno podkopał jej pewność siebie — do tego stopnia, że zwątpiła w aktorstwo.
„To naprawdę bardzo trudne” — pomyślałam wtedy
— mówiła Brown.
Na szczęście niedługo potem przyszedł angaż do „Stranger Things” i Millie Bobby Brown nie zrezygnowała z kariery aktorki.
Brown na castingu do „Gry o tron”. Kogo miała zagrać?
Niestety, podczas rozmowy aktorka nie zdradziła, o którą z ról się starała. Jednak dociekliwi internauci szybko ustalili, że najprawdopodobniej musiało chodzić o Lady Lyannę Mormont, którą w 6. sezonie „GoT” zagrała ostatecznie Bella Ramsey. Obie brytyjskie aktorki są w podobnym wieku, dodatkowo jedyną alternatywą dla Lyanny Mormont musiałaby być Arya Stark — jednak w chwili, gdy ruszał casting do „Gry o tron”, Millie miała zaledwie 5-6 lat, więc była do tej roli stanowczo za młoda.
Nie przegap nowych tekstów. Obserwuj serwis Rozrywka.Blog w Google News.