Najlepszy film XXI wieku wraca na ekrany polskich kin. Kultowy thriller zachwyca od lat
Reset znowu przygotował prawdziwą gratkę dla kinomanów. Tym razem ponownie wprowadza na ekrany kin "Mulholland Drive". Repremiera kultowego thrillera niedawno zmarłego Davida Lyncha już za parę miesięcy.

Oczywiście, okoliczności tej repremiery są raczej smutne, bo przecież David Lynch odszedł z tego świata zaledwie parę tygodni temu. Jak jednak czytamy w mediach społecznościowych Resetu, to nie okoliczności sprawiły, że założyciel i pomysłodawca firmy Patryk Tomiczek sięgnął po kultowe "Mulholland Drive". Dystrybutor zabiegał o ten film od sierpnia zeszłego roku, a kiedy już udało się dopiąć wszystkie formalności, reżyser zmarł.
Nietrudno zauważyć, czemu Reset tak bardzo chciał ponownie wprowadzić "Mulholland Drive" na ekrany kin. Film (w sumie jak każdy inny tytuł firmowany nazwiskiem Davida Lyncha) doskonale wpisuje się w strategię dystrybutora, który regularnie sięga po tytuły wymykające się łatwej klasyfikacji. Są prowokacyjne, bezkompromisowe i transgresywne. Wśród nich znajdziemy przecież "Opętanie", "Pod skórą", "Nienawiść" czy "Piękną złośnicę".
Mulholland Drive - repremiera kultowego thrillera
Podobnie jak dotychczasowe filmy wprowadzane do naszych kin przez Reset, "Mulholland Drive" rzuca widzom wyzwanie. To historia dwóch kobiet - jedna traci pamięć w wyniku wypadku samochodowego, druga przybywa do Los Angeles z nadzieją na zrobienie wielkiej kariery filmowej. Jak to u Davida Lyncha już bywa, związki przyczynowo-skutkowe zostają zaburzone i całą opowieścią rządzi logika snu.
"Mulholland Drive" narobiło sporego szumu już po swojej premierze w 2001 roku. David Lynch opuścił wtedy festiwal w Cannes z nagrodą dla najlepszego reżysera. Za swoją pracę otrzymał również nominację do Oscara, ale nie udało się jej zamienić na statuetkę. To jednak nic nie znaczy, bo dziś produkcję uznaje się za jedno z największych dzieł XXI wieku. Ba! W 2016 roku w zorganizowanym przez BBC konkursie krytycy wybrali ją najlepszym filmem tego stulecia.
Pokazuje to, że pomimo upływu lat "Mulholland Drive" nie traci nic ze swojej świeżości. Już za parę miesięcy będziemy mogli się o tym przekonać na własnej skórze w najlepszy możliwy sposób. Reset wprowadzi produkcję ponownie na wielkie ekrany 7 maja. Z dotychczasowych doświadczeń wynika, że wcześniejsze pokazy nie są wcale wykluczone. Informacji o nadchodzących projekcjach wypatrujcie w mediach społecznościowych dystrybutora.
Więcej o filmach poczytasz na Spider's Web:
- Arcydzieło science fiction wreszcie pojawi się w polskich kinach. Od 10 lat czekam, żeby obejrzeć je na wielkim ekranie
- "Nie tylko ja w kinie szukam autentyczności". Nowy dystrybutor chce opętać polską publiczność
- Skandalizujący polski thriller po wielu latach wraca do kin. Ten film trzeba oglądać na dużym ekranie
- Kultowy film z lat 90. wraca do kin. Teraz będzie większym hitem niż w czasie premieryJeden z najlepszych dreszczowców wszech czasów powraca do kin. Kiedy repremiera?