Z okazji 30. rocznicy swojej światowej premiery "Nienawiść" wraca na ekrany polskich kin. Kultowe dzieło Mathieu Kassovitza rodzimi widzowie będą mieli okazję obejrzeć w odrestaurowanej jakości 4K.
W 1995 roku "Nienawiść" wstrząsnęła filmowym światem. Akcja tego francuskiego dramatu toczy się w ciągu 24 godzin w jednym z paryskich przedmieść. Na ekranie śledzimy losy trójki młodych mężczyzn: Vinza, Saida i Huberta, którzy po brutalnym pobiciu przez policję swojego przyjaciela, zmagają się z narastającą frustracją, gniewem i poczuciem beznadziei. Wędrują przez pogrążone w chaosie i przemocy ulice, gdzie zaciera się granica między ofiarą a sprawcą.
Mathieu Kassovitz nie bierze tutaj jeńców. Swoją opowieść serwuje w surowej czarno-białej estetyce i bez znieczulenia zagłębia się w subkultury pogubionej we współczesnym świecie młodzieży. W tej paradokumentalnej formie dostajemy bezkompromisową krytykę społeczną, w której pogłębiające się nierówności, rasizm i nietolerancja prowadzą do eskalacji przemocy. Dzięki temu nawet 30 lat po swojej premierze nie traci nic ze swej aktualności.
Nienawiść - repremiera kultowego filmu
W czasie swojej premiery "Nienawiść" zdobyła uznanie branży filmowej. W 1995 roku Mathieu Kassovitz wyjechał bowiem z festiwalu w Cannes z nagrodą za reżyserię. Ponadto produkcja przyniosła mu trzy Cezary i nagrodę Europejskiej Akademii Filmowej dla najlepszego młodego europejskiego filmu roku. Sukces artystyczny nie przełożył się jednak na spektakularne wyniki finansowe, choć oczywiście nie można powiedzieć, że tytuł ten był box-offisową klapą.
Jak na surową, czarno-białą produkcję "Nienawiść" cieszyła się względnym komercyjnym sukcesem. Wielkim przebojem stała się jednak z czasem, bo jej rozpoznawalność stopniowo wzrastała. Postać granego przez Vincenta Cassela Vinza zmieniła się wtedy w symbol buntu i tragizmu młodego pokolenia, a sam tytuł zyskał miano dzieła kultowego.
Teraz to arcydzieło europejskiej kinematografii będziemy mogli ponownie obejrzeć w polskich kinach za sprawą Resetu. Dystrybutor już wcześniej wprowadzał na nasze ekrany takie tytuły jak "Opętanie", "Rozmowa", czy - ostatnio - "Pod skórą". Jak zapewnia mnie założyciel firmy, pierwsze (nieliczne dotychczas) pokazy wskazują, że "Nienawiść" nie tylko cieszy się sporym zainteresowaniem, ale jest też świetnie przyjmowana przez rodzimych nastolatków.
Swojej polskiej repremiery "Nienawiść" doczeka się 10 stycznia 2025 roku. Z poniższego posta dowiecie się, gdzie będzie można film obejrzeć:
Więcej o filmach poczytasz na Spider's Web:
- Filmy 2025: premiery. Na te nowości warto czekać
- Arcydzieło science fiction wreszcie pojawi się w polskich kinach. Od 10 lat czekam, żeby obejrzeć je na wielkim ekranie
- "Nie tylko ja w kinie szukam autentyczności". Nowy dystrybutor chce opętać polską publiczność
- Ten film czekał na polską premierę 42 lata. "Opętanie" Żuławskiego to film równie kultowy, co kontrowersyjny
- Skandalizujący polski thriller po wielu latach wraca do kin. Ten film trzeba oglądać na dużym ekranie