Szukasz dobrego i - najlepiej - nowego serialu, a gubisz się w gąszczu serwisów VOD? Spieszymy z pomocą. Redakcja Rozrywka.Blog wybrała najlepsze produkcje seriale, które ukazały się w lutym 2022 roku. Sprawdź nasze propozycje.
Netflix, HBO GO, Amazon Prime Video, a może ciągle niedoceniany w naszym kraju Apple TV+? Zebraliśmy dla was najlepsze seriale, wybierając ze wszystkich serwisów VOD dostępnych w Polsce.
Najlepsze seriale w lutym - wybór redakcji
W lutym 2022 roku najlepiej poradziły sobie... kontynuacje. Wśród nich warto wyróżnić choćby "Euforię" czy "Servant". Jeden z naszych redaktorów uznał, że najlepiej w minionym miesiącu wypadła głośna animacja.
Tomasz Gardziński - "The Cuphead Show", bo na bezrybiu i dwa kubki muszą czasem wystarczyć
Luty nie był wybitnym miesiącem od strony serialowych nowości. Największe serwisy streamingowe zachowały swoje mocniejsze hity na marzec, choćby z uwagi na premierę HBO Max w wielu nowych krajach. Ostatnie tygodnie zdominowały więc produkcje pod walentynki, ale żadna z nich akurat za moje serce nie chwyciła. Miałem więc dosyć ograniczony wybór, który ostatecznie padł na "The Cuphead Show" (znany w Polsce też pod tytułem "Filuś i Kubuś"). Nowy serial animowany Netfliksa nie jest tytułem bez wad, a poza tym nie potrafił do końca oddać nastroju fenomenalnej gry wideo, na której bazuje. Jego poziom systematycznie rósł jednak z kolejnymi odcinkami i można mieć nadzieję, że następny sezon stanie na wysokości zadania.
"The Cuphead Show" obejrzycie na Netfliksie.
Bartosz Godziński - 2. sezon "Euforii", bo choć nierówny, to jednak wciąż jest doskonale zrealizowany i zagrany
Pomimo tego, że serial zaczął się w lutym, to zacisnąłem zęby i nadrobiłem wszystko przed finałem. Ten okazał się niestety rozczarowujący (z wyjątkiem piosenki Elliota) i pozostawił praktycznie same rozbabrane wątki. Rozumiem cliffhanger na koniec, ale jeden, nie kilka. Tym niemniej drugi sezon "Euforii" spełnił moje oczekiwania pod względem audio-wizualnym i artystycznym: niektóre ujęcia musiałem aż stopować, by się lepiej im przyjrzeć. Odcinki, w których aktorzy naśladowani ikoniczne obrazy, Zendaya szalała na głodzie, Lexi wystawiała sztukę o nich samych (Euforcepcja!), czy poznawaliśmy przeszłość w ojca Nate'a w tęczowym rytmie retro, oglądałem z przejęciem i często opadniętą szczęką. Na jednych bohaterów poświęcono zdecydowanie za dużo czasu (Cassie), na drugich za mało (Fez i Popielnik: ten duet, który pokochali chyba wszyscy), a pozostałych niemal zupełnie olano (Kat), ale to wciąż najlepszy "młodzieżowy" serial ostatnich lat.
2. sezon "Euforii" obejrzycie online na HBO GO.
Konrad Chwast - 3. sezon "Servant", bo doczekałem do momentu, aż przestanie mnie męczyć
Wiem, że to trochę prowokacyjne, ale tak właśnie jest. Po zakochaniu w pierwszych kilku odcinkach przyszło rozczarowanie zmęczenie. Kładę to trochę na karb tego, że binge’owałem, że siedziałem i oglądałem tę powoli budowaną narrację. I obok wniosku, że to idealna produkcja do porcjowania, a nie łapczywego pożerania, doszedłem do jeszcze jednego - czas to skończyć. I rzeczywiście 3. sezon, jak mi się wydaje, zmierza w tym kierunku. Wątki, jak na standardy “Servanta”, pędzą, zaczynają się splatać i wreszcie dostajemy jakieś odpowiedzi. Pewnie - są one niejasne, najczęściej rodzą kolejne pytania, ale mam wrażenie, że serial odnalazł własną drogę i prze do przodu. To jedna z najbardziej zagadkowych, a jednocześnie najlepiej nakręconych obecnie emitowanych produkcji i będę zaskoczony, jeśli w przyszłości nie zostanie obsypana nagrodami.
"Servant" dostępny jest na Apple TV+.
Rafał Christ - "Reacher", bo pomimo wielu wad bindżuje się go bardzo przyjemnie
"Reacher" to oldschoolowa naparzanka w nowoczesnym anturażu. Twórcy próbują zadośćuczynić oryginałowi, a jednocześnie dostosować opowieść Lee Childa do gustów współczesnej publiczności. Nie zawsze wychodzi to zgrabnie, ale Alan Ritchson robi co może, aby utrzymać naszą uwagę przez osiem odcinków. Jako tytułowy bohater niczym czołg przebija się przez tabuny wrogów i w stylu Sherlocka Holmesa potrafi rozwiązać każdą łamigłówkę. Chociaż wad tu nie brakuje, to po pierwszym odcinku nie idzie oderwać się od ekranu. Jest to więc tytuł idealny do zbindżowania w weekend.
Reachera obejrzycie na Amazon Prime Video.
Michał Jarecki - Servant, 3. sezon - bo to jeden z najbardziej wciągających współczesnych seriali
Trochę biłem się z myślami, bo z wielką chęcią dołączyłbym do grona entuzjastów wskazujących "Euforię" jako serial miesiąca - mimo wielu potknięć, ten serial to z całą pewnością godny uwagi fenomen. Postanowiłem jednak wybrać coś dalece mniej popularnego, a - moim zdaniem - wartego wszelkich pochwał. 3. sezon produkowanego przez M. Nighta Shyamalana "Servanta" to wciąż ścisła topka najlepszych seriali od Apple - nieustannie angażujący, nieśpiesznie dawkujący kluczowe informacje i wyjaśnienia, których wypatrujemy siedząc na krawędzi fotela. Sprawnie budujący gęstą atmosferę niepokoju, niewymuszenie zabawny w nieoczekiwanych momentach, fantastycznie zrealizowany. Perełka! Uwaga: tym, którzy jeszcze go nie widzieli, serdecznie polecam poczekać z nadrabianiem na premierę finału tej serii: tygodniowe oczekiwanie na kolejne odcinki to prawdziwa mordęga!
3. sezon serialu "Servant" obejrzycie na Apple TV+.
Najlepsze seriale lutego 2022 r.
Nie zapominajmy również o nieobecnych tego rankingu, czyli dwóch naprawdę głośnych tytułach, które zdominowały w ostatnich tygodniach nie tylko serwisy VOD, ale również... dyskusje w mediach. Mowa tu oczywiście o "Oszuście z Tindera" i "Kim jest Anna". Obie te produkcje są warte obejrzenia i zobaczycie je w serwisie Netflix.