REKLAMA

Oferta dnia na Gamer Gate – Back to the Future

Zanim studio Telltale Games popełniło sukcesywne The Walking Dead, w swoim dorobku posiadało już całkiem pokaźną ilość tytułów przygodowych. Pośród nich znalazła się również adaptacja słynnego Powrotu do przyszłości.

Oferta dnia na Gamer Gate – Back to the Future
REKLAMA
REKLAMA

Dzisiejsza promocja to 75% upust na wszystkie epizody Back to the Future

Fabularnie jednak tytuł nie powiela wydarzeń, które zaprezentowano w oryginalnej trylogii. Czerpie jednak pełnymi garściami ze znanego uniwersum, okazjonalnie puszczając oko w kierunku fanów doktora Browna i poczciwego Deloreana. Wizualnie bazuje na komiksowej stylistyce, bez ekstrawaganckich, graficznych fajerwerków (niekwestionowany plus).

Akcja ma miejsce niemal pół roku po „napisach końcowych” ostatniej filmowej części, w której ekscentryczny wynalazca ponownie wyrusza w podróż czasie, natomiast Marty McFly (tak, to Michael J. Fox) postanawia pozostać w teraźniejszości. Sprawy przyjmują dość przewidywalny obrót – doktor pakuje się kolejne „czasoprzestrzenne” problemy, a gracz zostaje postawiony przed koniecznością ich rozwiązania. Tym razem będą to Stany Zjednoczone czasów prohibicji.

btf_1
REKLAMA

Na całą historię (a więc cały przeceniony zestaw) składa się 5 epizodów. Przeciętna długość rozgrywki  każdego z nich to 2-3 godziny. Poziom grywalności każdego z nich jest nierówny, niemniej konsumpcja całości jest nader opłacalna i strawna. Formalnie przypomina to mechanizmy, na których bazuje serial telewizyjny, wliczając w to (niemal standardowy dla studia Telltale) – cliffhanger („a w następnym odcinku…”).

Analogicznie jednak do The Walking Dead, tytułowi zdecydowanie bliżej do wysoce interaktywnego komiksu, aniżeli typowej przygodówki typu „z kim, gdzie i o czym do cholery mam teraz porozmawiać?”. Zgodnie zresztą z nazwą studia – jest to po prostu (w miarę) dobrze opowiedziana historia, bez wymagających zagadek i nieoczekiwanych zgonów protagonisty. Dla fanów serii – wirtualne Back to the Future jest pozycją obowiązkową.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA