REKLAMA
  1. Rozrywka
  2. Dzieje się
  3. Dramy

Ojciec Britney Spears zabrał jej 36 mln dolarów, żeby stać się drugą Magdą Gessler

Prawnicza bitwa między Britney Spears i jej ojcem doprowadziła do ujawnienia nowych informacji o prowadzenia przez niego kurateli. Jamie Spears wydał z majątku córki ponad 36 mln dolarów. Pieniądze poszły m.in. na promowanie kulinarnego show "Cookin' Cruzin' and Chaos with Jamie Spears". Ojciec Britney najwyraźniej chciał stać się amerykańską Magdą Gessler.

19.01.2022
19:30
ojciec britney spears jamie spears 36 mln dol
REKLAMA

Ojciec Britney Spears przestał pełnić rolę jej kuratora już we wrześniu 2021 roku, ale bitwa o pełne uwolnienie gwiazdy i wyjaśnienie wszelkich nieprawidłowości trwa do dziś. W środę 19 stycznia odbędzie się kolejna rozprawa w tej sprawie, natomiast na tym etapie już łatwo stwierdzić, kto trzyma w rękawie wszystkie asy. Potwierdzają to dokumenty złożone do sądu przez adwokata Britney Spears, które rzucają nowe światło na skalę nadużyć Jamie'ego Spearsa.

Opinia publiczna dawno temu odwróciła się od ojca piosenkarki (stało się tak m.in. za sprawą szokującego dokumentu "Britney kontra Spears"), a ostatnie informacje bynajmniej nie poprawią jego notowań w mediach społecznościowych. Jak donosi portal Variety, Jamie Spears aż do 2020 roku pobierał wysokie wynagrodzenie z tytułu bycia kuratorem własnej córki. Łącznie zarobił ponad 6 mln dolarów, a to tylko drobna część pieniędzy pobranych przez niego z jej majątku. Kolejne miliony poszły na opłacenie tuzina firm prawniczych przez 13 lat kurateli.

REKLAMA

Łącznie ojciec Britney Spears wziął od niej ponad 36 mln dolarów. Za tę kasę chciał zrobił własny program kulinarny.

REKLAMA

To chyba najbardziej absurdalny wątek całej sprawy. W 2015 roku Spearsowi zamarzyło się zostanie drugim Guyem Fierim tudzież amerykańską wersją Magdy Gessler. Zaproponował więc różnym stacjom telewizyjnym takim jak Cooking Channel swoje własne show zatytułowane "Cookin' Cruzin' and Chaos with Jamie Spears". Przygotowanie odpowiedniej zajawki poszło oczywiście z pieniędzy wokalistki. Ojciec Britney Spears wykorzystywał zresztą jej trasy koncertowe do promowania własnej biznesu cateringowego.

Choć Jamie Spears nie pełni od miesięcy roli kuratora, to wciąż marzy mu się pobranie dalszych pieniędzy od córki. Chciałby choćby, żeby opłaciła jego koszty sądowe, ale na to nie zgadzają się prawnicy gwiazdy. W jej imieniu złożyli zresztą dodatkowy wniosek, by była agentka FBI Sherine Ebadi przyjrzała się bliżej sposobowi zarządzania majątkiem córki przez Jamiego Spearsa. Równie dobrze może się więc okazać, że "Cookin' Cruzin' and Chaos with Jamie Spears" to tylko jeden z wielu szalonych pomysłów niesławnego celebryty na zbudowanie własnej pozycji za pieniądze córki.

REKLAMA
Najnowsze
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA