REKLAMA

Patryk Vega zapowiada „Pętlę” i ujawnia sekstaśmy z afery podkarpackiej

Premiera „Pętli” zbliża się wielkimi krokami, a Patryk Vega robi to co potrafi najlepiej. Podgrzewa atmosferę do czerwoności. Tym razem zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami zamieścił fragment swoich wywiadów z uczestnikami afery podkarpackiej i pokazał sekstaśmy.

Patryk Vega Pętla sekstaśmy
REKLAMA
REKLAMA

Filmy Patryka Vegi nie są, delikatnie mówiąc, ciepło przyjmowane przez krytykę. Mają jednak w sobie sporo komercyjnego potencjału, dlatego wszyscy tłumnie ruszamy na kolejne premiery. Reżyser może więc czytać negatywne recenzje, wycierając jednocześnie łzy dwustuzłotowymi banknotami. W samym zeszłym roku firmy do niego należące wygenerowały zysk w wysokości 5 mln zł. Twórca nie zwalnia jednak tempa.

Vega ma już w planach kilka kolejnych projektów.

Jedną z najbliższych premier jest „Pętla”, czyli film o tzw. aferze podkarpackiej, w której pierwsze skrzypce gra sutenerstwo, handel ludźmi i korupcja w wymiarze sprawiedliwości. W zeszłym roku sprawa ta zelektryzowała polską opinię publiczną. Teraz będziemy mogli zajrzeć za jej kulisy, a wszystko to będzie przefiltrowane przez wrażliwość niepokornego reżysera.

Produkcja doczekała się już kilku zwiastunów. Nieocenzurowana wersja trailera została szybko usunięta przez Facebooka, dlatego reżyser postanowił zamieścić wersję ocenzurowaną. Potem pojawiła się jeszcze zapowiedź specjalnie dla kobiet.

Teraz w mediach społecznościowych reżysera pojawiła się kolejna zapowiedź filmu.

Vega już wcześniej zapewniał, że posiada prawdziwe nagrania z nocnego klubu na Podkarpaciu. Teraz postanowił to udowodnić. W tym celu opublikował na swoim Facebooku krótki materiał, na którym zobaczymy jego wywiady z prawdziwymi uczestnikami afery podkarpackiej i kilka mocno pikantnych scen:

WIDEO OBEJRZYCIE TUTAJ.

Materiał zatytułowany jest: "AFERA PODKARPACKA" - DOKUMENT PATRYKA VEGI. ODCINEK 1: "SEKSTAŚMY". Wygląda więc na to, że reżyser naprawdę udostępnił fragmenty sekstaśm, których posiadaniem chwalił się jeszcze nie tak dawno temu. Może to jednak być również fake, chwyt marketingowy mający na celu podgrzać atmosferę przed premierą filmu.

Co by nie mówić o działaniach i twórczości Vegi, potrafi on w marketing jak mało kto.

REKLAMA

Wystarczy przecież wspomnieć akcję promocyjną „Polityki”. Kontrowersyjny reżyser ujawniał kolejne fragmenty filmu z postaciami wzorowanymi na rzeczywistych politykach. Jednocześnie zapowiadał, że tytuł mocno wpłynie na wynik wyborów. Okazało się to pobożnymi życzeniami i produkcja wcale nie miała takiej siły oddziaływania, o jakiej marzył. Czy tym razem niesie dla nas prawdziwą bombę? To się okaże już całkiem niedługo.

Premiera „Pętli” zaplanowana jest na 4 września 2020 roku.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA