Piotr Zelt dołączy do Kurdej-Szatan? Aktor zaatakował rzeczniczkę Straży Granicznej i wybuchła afera
Aktor Piotr Zelt rozpętał kolejną burzę o granicach wolności słowa i ostrej krytyki w sieci. Znany z serialu "13 posterunek" celebryta ostro zaatakował rzeczniczkę Straży Granicznej. W odpowiedzi poszło na niego doniesienie do prokuratury, a opolska policja zerwała z nim współpracę.

Wygląda na to, że przykład Barbary Kurdej-Szatan nie wystarczył i wśród celebrytów nadal znajdują się osoby chętne do mocnego krytykowania Straży Granicznej. Wulgarny wpis kosztował gwiazdę rolę w serialu "M jak miłość", a jej kłopoty tak naprawdę dopiero się zaczęły, o czym świadczy wszczęcie dochodzenia w tej sprawie przez warszawską prokuraturę. Z podobnymi problemami musi się właśnie mierzyć Piotr Zelt, który w usuniętym niemal od razu poście na Facebooku ostro skrytykował występującą w mediach rzeczniczkę Straży Granicznej:
Piotr Zelt atakuje Straż Graniczną
Na jeszcze mocniejszą wypowiedź zdecydował się brat aktora Alfred Zelt, który według doniesień Ośrodka Monitorowania Antypolonizmu miał nazwać wygląd i opinie pani rzecznik "odpychającymi" i porównać ją do funkcjonariuszki nazistowskiego obozu koncentracyjnego Ravensbruck. Wszystko to wywołało olbrzymie poruszenie na prawicy i może się wiązać z bardzo poważnymi konsekwencjami dla aktora znanego z kultowego serialu "13 posterunek". Wspomniany Ośrodek Monitorowania Antypolonizmu zapowiedział już wysłanie dwóch osobnych zawiadomień o możliwości popełnienia przestępstwa na obu Zeltów. Na zakończenie współpracy z aktorem zdecydowała się też opolska Policja.
Piotr Zelt broni swojego wpisu i podkreśla prawo do krytykowania władzy.
W rozmowie z portalem Plejada Piotr Zelt zaznacza, że wyraził po prostu opinię na temat pani rzecznik będącej twarzą obecnej władzy. Jak sam twierdzi, jego słowa nie odnosiły się do munduru i dotyczyły stricte postawy Anny Michalskiej wobec mediów i obywateli. Podkreśla oprócz tego prawo obywateli do wyrażania krytycznych opinii w demokratycznym państwie. Piotr Zelt oprócz tego oficjalnie zadeklarował, że stawi się w prokuraturze, jeśli otrzyma wezwanie do złożenia zeznań: