„13 posterunek” w stylu „South Park”, a Kiepscy jak Simpsonowie. Zobacz genialne przeróbki polskiego grafika

Jak wyglądałyby polskie seriale, gdyby powstały jako animacje? Adam Lapko przygotował zabawną odpowiedź na to pytanie. A gdyby tak kultowe polskie seriale powstały w kreskówkowej wersji? W czasach mody na animacje dla dorosłych wcale nie jest to taki głupi pomysł. A po tym co zmajstrował Adam Lapko, nasza wyobraźnia idzie nieźle w ruch i już widzimy w głowie jakby to mogło wyglądać.

Adam Lapko to niezwykle utalentowany i kreatywny ilustrator z Gliwic. Zapewnia na swojej stronie, że „po studiach graficznych i wielu latach pracy w zawodzie potrafię zilustrować każdą, nawet najśmielszą wizję”. I nie trzeba mu wierzyć na słowo. W galerii ma przepiękne grafiki utrzymane w różnych stylach – od realistycznych, przez 3D, po typowy komiksowy sznyt.

Swego czasu furorę w internecie zrobiły jego spolszczenia logotypów i nazw znanych marek. „Dziękuję” zamiast „Merci”, „Ciągnij&Niedźwiedź” to tak jakby „Pull&Bear”, „Stara Przyprawa”, a nie „Old Spice”.

Było to komiczne i mindfuckowe, ale przede wszystkim wykonane tak, jakby pochodziło z równoległej rzeczywistości, w której to język polski dominuje na świecie. W sumie może dobrze, że tak nie jest, bo szampon „Głowa i ramiona” brzmi co najmniej niedorzecznie.

Natknęliście się w necie na karty w stylu fantasy z polskimi politykami (i nie tylko, bo też był Jurek Owsiak)? To także jego dzieło. Jacek z Mazowsza, który stworzył wojsko 70 milionów piechurów z tektury, Donald z Kaszub – podróżnik i producent „Wina Tusca”, mistrz Janusz z Zakonu Niewidzialnej Ręki.

To nawet nie jest złoto, ale najprawdziwszy mithril. Wszystkie karty można znaleźć na tej stronie w wersji do druku.

Tym razem Lapko zrobił remake'i (to słowo też by można spolszczyć) popularnych seriali – głównie komediowych. Poszczególne tytuły utrzymał w adekwatnym dla danej produkcji stylu, ale nie trzymał się aż tak tej konwencji.

„Rodzina zastępcza” jako bajka Disneya brzmi nieźle, ale ojciec Mateusz w stylu anime to już naprawdę hardcore. Aczkolwiek z chęcią bym zobaczył takie cudo. Poza tym „Chłopaki z baraków” tak się naćpali, że przenieśli się do świata animacji, więc nic mnie już (chyba) nie zdziwi.

Internauci w komentarzach pod postem podrzucają kolejne pomysły na kolejne crossovery: „07 zgłoś się” w stylu anime „Initial D”, czy jeszcze inna wersja „13 posterunku” - jako kreskówa Netfliksa „Paradise PD”. Seriali w Polsce ci u nas dostatek, więc Adamowi Lapko nie będzie mógł narzekać na brak inspiracji.

Tekst został opublikowany w czerwcu 2021.