Premiery gier na Androida, iOS oraz Windows Phone – wszystkie najważniejsze tytuły w jednym miejscu #7

Pal licho, że w rok po premierze na Androida. Bridge Constructor w końcu zawitał na Windows Phone. Niezwykle popularna gra logiczna to silny punkt tygodnia dla wszystkich posiadaczy smartfonów z kaflami. Niestety, aplikacja nie jest darmowa. Trzeba za nią zapłacić całkiem sporo, bo aż 7 PLN. Odpowiednia cena? Sami możecie zdecydować, ponieważ twórcy zdecydowali się na dodanie bezpłatnej wersji testowej.

Zobacz Bridge Constructor w sklepie Windows Phone, Google Play oraz iTunes App Store

Deadlinght to nowa gra rodzimego, lubianego studia Artifex Mundi. Tym razem polscy twórcy zdecydowali się chwilo oderwać od gatunku przygodówek, wydając znacznie bardziej dynamiczny twór. W Deadlinghs przyjdzie Wam pokierować grupą sympatycznych zombie, których zadaniem jest pokonanie kolejnych zręcznościowych lokacji. Zombie posiadają odmienne umiejętności, natomiast planowanie i analiza otoczenia stanowi kluczową podstawę do sukcesu. Deadlings jest przy tym niezwykle urocze i sympatyczne, trafiając z nienachalnym poczuciem humoru. Sami możecie się o tym przekonać, pobierając testową wersję gry. Pełna edycja Deadlings to koszt 7 PLN bez jednego grosza.

Zobacz Deadlings w sklepie Windows Phone oraz iTunes App Store

W końcu jest. Darmowa, choć w przypadku EA to słowo praktycznie nie istnieje. Elektronicy postanowili potraktować posiadaczy kafli dokładnie tak, jak miłośników Androida oraz iOS. W mobilnej FIFIE 14 nie zrobicie niczego ciekawego, jeżeli nie zainwestujecie w aplikację prawdziwych pieniędzy. Twórcy postanowili dać graczom przedsmak możliwości, oferując mecz sparingowy, lecz później bez opłat możecie już tylko bawić się z rzutami karnymi. Ultimate Team czy rozegranie sezonu – bez wkładu pieniężnego możecie pomarzyć. Electronic Arts jak zwykle wie, jak rozsierdzić graczy. Moloch jest w tym już naprawdę światowym mistrzem.

Zobacz FIFA 14 w sklepie Windows Phone, Google Play oraz iTunes App Store

Kosmici! Lasery! Wybuchy! To nie tutaj. Out There to bardzo oryginalne ujęcie klimatów sci-fi. W tej aplikacji nie pada ani jeden strzał, natomiast podstawowym filarem zabawy jest przeżycie. Posiadacz smartfona wciela się tutaj w kosmonautę, który po wielu latach śpiączki wraca do świata żywych, bardzo daleko od Ziemi. Podczas powrotu w rodzime strony gracz musi podjąć wiele ciężkich decyzji, które wpływają na ostateczny wynik misji. Całość spaja ze sobą charakterystyczna, miła dla oka, komiksowa grafika. Bardzo oryginalny, udany oraz warty swojej ceny tytuł, który nie zdarza się często.

Zobacz Out There w sklepie Google Play oraz iTunes App Store

Brać, brać, bać póki za darmo. Zwłaszcza, że w iTunes App Store za ten tytuł żąda się prawdziwych pieniędzy. Niewykluczone, że Swordigo w Google Play również niebawem stanie się płatny, także zachęcam do pobierania, póki aplikacja jest w pełni darmowa, bez żadnych mikro-transakcji. Warto? Warto! Pomimo niezwykle prostej warstwy wizualnej, to udana mieszanka gry platformowej z elementami cRPG. Wystarczy na długo i daje w kość, chociaż nie spodziewajcie się tytułu roku. Tak czy inaczej, naprawdę polecam, zwłaszcza posiadaczom Androida.

Zobacz Swordigo w sklepie Google Play oraz iTunes App Store

Któż nie kocha Adventure Time? Dzieci, młodzież, a nawet dorośli – wszyscy z rozmaitych względów znajdują w tej niesamowitej produkcji coś dla siebie. Teraz kapitalna animacja trafiła również na ekrany smartfonów i tabletów, w postaci prostej gry karcianej. Aplikacja bezpośrednio nawiązuje do jednego z odcinków animowanej produkcji, pod tytułem „Card Wars”. Oczywiście w Google Play znajduje się wiele znacznie bardziej wymagających karcianych bitewniaków, lecz ten jest ekstremalnie miły w obsłudze oraz przepiękny. Tylko spójrzcie na tę kolorową grafikę. Jeżeli lubicie Adventure Time, nie będziecie zadowoleni. Nie żałuję ani złotówki.

Zobacz Card Wars - Adventure Time w sklepie Google Play oraz iTunes App Store

Strategie na smartfonie? Jasne, kolejne klony SimCity wyrastają niczym grzyby po deszczu, ale piszę o prawdziwej, wymagającej, odbywającej się w czasie rzeczywistym produkcji, w której będziemy toczyć bitwy na dużą skalę. Autumn Dynasty Warlords jest niezwykle blisko takiej wymarzonej, niemal niemożliwej do zrealizowania aplikacji. Zarządzamy tutaj zdumiewająco dużą ilością jednostek, natomiast warstwa wizualna stoi na wysokim poziomie. Niestety, twórcy fatalnie zbalansowali poszczególne typy jednostek, przez co dłuższa rozgrywka bywa męcząca. Nie zmienia to faktu, że jeżeli jesteście naprawdę głodni RTSa z prawdziwego zdarzenia, możecie dać Autumnt Dynasty Warlords szansę, pomimo neizwykle zaporowej ceny. Całej reszcie sugeruję wstrzymać się z zakupem do czasu aktualizacji oraz cenowego cięcia. Miejcie jednak ten tytuł w pamięci!

Zobacz Autumn Dynasty Warlords w sklepie iTunes App Store oraz Google Play

Nie dajcie się zwieść oprawie tej darmowej produkcji. Calculords to fantastyczna produkcja, mój lider zestawienia tego tygodnia. Grafika przywodząca na myśl Pegasusa oraz NESa, elementy gry karcianej oraz po prostu kapitalny humor – jest tutaj wszystko, aby ta produkcja była jedną z najbardziej dopracowanych, płatnych aplikacji w iTunes. Jest jednak w pełni darmowa, co biorąc pod uwagę całościową ocenę gry, jest szaleństwem wydawcy, z którego po prostu trzeba skorzystać. Kapitalna produkcja.

Zobacz Calculords w sklepie iTunes App Store