REKLAMA

Odcinek specjalny „Przyjaciół” już dziś na HBO GO. Przypominamy najlepsze epizody sitcomu

Fani serialu „Przyjaciele” po wielu miesiącach oczekiwania nareszcie mogą obejrzeć odcinek specjalny sitcomu. Program „Przyjaciele: Spotkanie po latach” jest od dziś dostępny na HBO GO. Podobnie jak sam serial, którego najlepsze epizody przypominamy poniżej.

przyjaciele najlepsze odcinki
REKLAMA

Wbrew najskrytszym nadziejom widzów „Przyjaciele: Spotkanie po latach” nie będzie fabularną kontynuacją wydarzeń znanych z hitowego sitcomu. Zamiast tego HBO przygotowało specjalne, nie mające skryptu wydarzenie z szóstką najważniejszych aktorów (David Schwimmer, Matthew Perry, Jennifer Aniston, Matt LeBlanc, Lisa Kudrow i Courteney Cox – wszyscy przyjęli zaproszenie) oraz całą masą znanych gości. Według pierwszych reakcji wyszło to naprawdę dobrze (naszą recenzję przeczytacie TUTAJ), więc tylko patrzeć jak fani „Przyjaciół” zalewają HBO GO.

Warto jednak zawczasu przypomnieć sobie te epizody produkcji, które pomimo upływu lat wcale się nie zestarzały. Nadal są niezwykle zabawne, bardzo pomysłowe i pełne wzruszeń. Bo najlepsze odcinki serialu „Przyjaciele” mają w sobie to „coś”, co sprawa, że wracamy do nich bez przerwy. A ponieważ w trakcie „Spotkania po latach” o swoich ulubionych momentach będą mówić największe sławy, to ja też pokusiłem się o specjalną listę.

REKLAMA

Przyjaciele najlepsze odcinki – TOP dziewięciu najśmieszniejszych epizodów:

Ten, w którym Heckles umiera – sezon 2, odcinek 3

„Przyjaciele” bardzo szybko zdobyli wielką popularność w USA, ale nie jest żadną tajemnicą fakt, że znalezienie własnego stylu trochę zajęło i twórcom, i aktorom. Dlatego najlepszych odcinków sitcomu należy przeważnie szukać w nieco późniejszych latach. Ale już 2. sezon nadawany między 1995 i 1996 rokiem zawiera jedną perełkę. Chodzi o odcinek „The One Where Heckles Dies”, który wiele zrobił przede wszystkim dla postaci Chandlera.

Sarkastyczny żartowniś do dzisiaj jest ulubionym bohaterem bardzo wielu fanów „Przyjaciół” (w tym również moim), ale nie osiągnąłby tego tylko swoimi dowcipami. To właśnie on przeszedł też w trakcie całego serialu największą przemianę, a „Ten, w którym Heckles umiera” był jej początkiem. Epizod opowiada o śmierci nieznośnego sąsiada tytułowej grupy, którego samotny koniec pokazuje Chandlerowi, że nie powinien dłużej odrzucać ludzi na podstawie ich drobnych niedoskonałości. Odcinek zawiera mnóstwo zabawnych momentów, ale jednocześnie pokazuje, że „Przyjaciele” potrafili też wzruszać.

Ten z sernikiem – sezon 7, odcinek 11

Twórcy najpopularniejszego serialu NBC łączyli niektórych przyjaciół częściej niż innych. Ross najczęściej występował w parze z Rachel, Joey miał wiele historii z Phoebe, a Monica z czasem przeważnie pojawiała się u boku Chandlera. Niektóre najzabawniejszych odcinków serii polegały jednak na złamaniu właśnie tego schematu. Przykładem jest epizod „Ten z sernikiem”, którego główny wątek opiera się na wspólnym podjadaniu nieswoich ciast przez Rachel i Chandlera.

Oglądanie tej dwójki zachwycającej się sernikami z cukierni Mama's Little Bakery wystarczyłoby do ogłoszenia 11. odcinka 7. sezonu jednym z najzabawniejszych w całej historii „Przyjaciół”. A przecież w międzyczasie mamy też okazję oglądać bardzo niezręczne wesele kuzynki Rossa i Moniki oraz cudownie wzruszający moment między Joeyem i Phoebe, gdy ta ponownie musi rozstać się z będącym miłością jej życia Davidem.

Ten z gliniarzem – sezon 5, odcinek 16

Jeżeli napotkacie kiedyś na osobę wątpiącą w poziomu humoru „Przyjaciół”, to zapewne pokażecie jej scenę z nową kanapą Rossa. Ten absolutnie kultowy moment przypadł na 16. odcinek 5. sezonu i zasłynął przede wszystkim z uwagi na okrzyki: „Pivot!” (czyli „Obróć!”), które coraz bardziej zdesperowany Geller wykrzykuje do Rachel i Chandlera. To jedna z tych scen, które w trakcie nagrywania rozłożyły aktorów całkowicie na łopatki i naprawdę trudno im się dziwić.

Reszta epizodu nie stoi na równie wysokim poziomie, bo opowiada o pierwszym spotkaniu Phoebe z jej tymczasowym chłopakiem policjantem Garym, a także o próbach znalezienia damsko-męskiej przyjaźni przez Joeya. Oba wątki miały powrócić w kolejnych odcinkach (a nawet sezonach, bo Tribbiani aż do końca szukał bardziej dojrzałego związku m.in. z Rachel), ale tutaj bledną w zestawieniu z humorem sceny na schodach.

Ten z meduzą – sezon 4, odcinek 1

Najlepszy okres „Przyjaciół” rozpoczął się właśnie od 4. sezonu i było to widać już od pierwszych minut otwierającego epizodu. Na nagły wzrost poziomu nałożyły się dwie kwestie, bo „Ten z meduzą” jest nie tylko niezwykle zabawnym, ale też fabularnie istotnym odcinkiem. To tutaj scenarzyści serialu po raz pierwszy zasugerowali potencjalny romans między Moniką i Chandlerem, a także ostatecznie zamknęli pierwszy etap związku Rossa i Rachel. Od tej chwili aż do samego finału widzowie sitcomu zaczęli żyć pytaniem, czy ta dwójka jeszcze kiedyś do siebie wróci.

Warstwa komediowa „The One with the Jellyfish” spoczywała z kolei na Joeyu oraz Phoebe. I ta dwójka absolutnie nie zawiodła. Interakcje ekscentrycznej bohaterki z jej prawdziwą matką są prawdziwym mistrzostwem świata, a wątek tytułowej meduzy to komediowe złoto. Joey chciał co prawda, by te wydarzenia pozostały między nimi i morzem, ale na szczęście tak się nie stało.

Ten z embrionami – sezon 4, odcinek 12

Według wielu fanów „Przyjaciół” to właśnie jest najlepszy odcinek amerykańskiego serialu. Czy „Ten z embronami” faktycznie zasługuje na taki tytuł? Można się z tym stwierdzeniem wykłócać, ale osobiście nie wróżę sukcesu. Bo przecież to właśnie w tym epizodzie odbyła się słynna gra na znajomość przyjaciół między Joeyem i Chandlerem oraz Rachel i Moniką. Prowadzącym całego wydarzenie (i autorem pytań, nie śmiałbym o tym zapomnieć) jest Ross, a stawką los dwóch ptaków i jednego mieszkania.

Stworzona na wzór popularnych teleturniejów gra jest genialna w swojej prostocie. Bo przecież każdy z nas zastanawia się czasem, jak dobrze znają nas nasi przyjaciele. I od premiery odcinka „Ten z embrionami” wielu fanów sprawdziło to właśnie za pomocą identycznie skonstruowanego teleturnieju wiedzy, który na stałe stał się elementem popkultury. Nie ma co mówić, Ross wykonał tu kawał dobrej roboty.

Ten, w którym wszyscy się dowiadują – sezon 5, odcinek 14

Z perspektywy czasu można ocenić, że sezon 5 „Przyjaciół” jest najlepszy z całej dziesiątki i obfituje w największą liczbę fenomenalnie pomyślanych odcinków. Gdyby ta lista była dłuższa, to zapewne znalazłyby się na niej również „Ten z kanapką Rossa” (zawdzięczamy mu narodziny mema z Rossem jako seryjnym zabójcą), „Ten, w którym ktoś musi się wycofać” z ikoniczną sceną między Joeyem, Moniką i Chandlerem oraz „Ten z postanowieniami”. Duża w tym zasługa jednego z najlepszych komediowych wątków w całym serialu, czyli sekretnego związku między Chandlerem Bingiem i Moniką Geller.

Jego kulminacją był właśnie 14. odcinek całego sezonu. Doszło w nim do wzajemnej gry między dwójką zakochanych i ich przyjaciółmi, którzy odkryli sekret. „Ten, w którym wszyscy się dowiadują” to arcydzieło komedii, które w idealny sposób łączy absurd całej sytuacji i ze znaną nam wszystkim potrzebą, by od czasu do czasu zrobić psikusa przyjaciołom. A po prawdzie Chandler i Monika zasłużyli na to trochę, przez tak długie wykorzystywanie Joeya jako swojego powiernika.

Ten z bociankowym – sezon 8, odcinek 20

Na poziomie 8. sezonu „Przyjaciele” byli już doskonale naoliwioną maszyną i bezwzględnie największym serialem nadawanym w amerykańskiej telewizji. Dlatego w interakcjach grającej w sitcomie obsady naprawdę trudno było po takim znaleźć jakieś słabe punkty czy brak zrozumienia. Nadal było zresztą widać, że aktorzy nie czują się sobą zmęczeni i świetnie bawią się w swoim towarzystwie.

Najlepszym dowodem są choćby nagrania z planu pokazujące rozmaite wpadki, żarty i śmieszne sytuacje między aktorami. Wiele z najlepszych pochodzi właśnie z 8. sezonu, w tym m.in. odcinka „The One with the Baby Shower”. Przede wszystkim z uwagi na przezabawną sekwencję testowania zasad teleturnieju „Bamboozled”. Naprawdę trudno tu stwierdzić, kto lepiej się bawił – David Schwimmer, Matt LeBlanc i Matthew Perry nagrywając ten materiał czy my przed telewizorami.

Ten z nowym mózgiem Joeya – sezon 7, odcinek 15

„Przyjaciele” to serial nie tylko zabawnych sytuacji i wzruszających momentów, ale też licznych celebryckich cameo. Niektóre z tych występów stały na naprawdę wysokim poziomie (Brad Pitt wypadł całkiem nieźle, Winona Ryder dostała do zagrania zabawny wątek, zaś Robbie Williams i Billy Crystal zaimprowizowali cały swój dialog), a o niektórych wszyscy zainteresowani woleliby jak najszybciej zapomnieć. Chyba najlepiej ze wszystkich gwiazd gościnnie zaprezentowała się Susan Sarandon.

Gwiazda „Thelmy i Louise” wystąpiła w 7. sezonie jako aktorka oper mydlanych, którą scenarzyści postanowili zwolnić i zastąpić Joeyem Tribbianim. Sarandon ewidentnie doskonale bawi się, grając kiczowatą diwę, a scenarzyści z pomysłem żartują z absurdalnych historii obecnych w tego typu serialowych tasiemcach. A specjalną wisienką na szczycie tortu jest tu kończąca odcinek scena z Rossem grającym na dudach i Phoebe akompaniującą jego rzępoleniu zaimprowizowanym śpiewem.

Ten z oświadczynami: część 2 – sezon 6, odcinek 25

Nie ma żadnej tajemnicy w tym, że najważniejszą opowieścią „Przyjaciół”, którą scenarzyści ciągnęli od pierwszego do ostatniego epizodu, była historia miłości Rossa i Rachel. Część fanów uwielbia ten związek, inni go szczerze nie znoszą. A debaty na temat słynnej „przerwy” będą się ciągnąć jeszcze latami. Natomiast paradoksem całej tej sytuacji jest fakt, że najbardziej romantyczna scena serialu nie była wcale udziałem tej dwójki.

REKLAMA

To Monika i Chandler dostali specjalny dwuczęściowy odcinek poświęcony oświadczynom. Wyszło fantastycznie, również dzięki powrotowi chyba najlepszej pobocznej postaci „Przyjaciół”, czyli dra Richarda Burke'a (granego przez Toma Sellecka). Epizod „Ten z oświadczynami” stanowi idealną mieszankę humoru, dramy i wzruszenia, z którymi do dzisiaj utożsamiamy serial NBC. I dlatego po prostu musiał znaleźć się na naszej liście.

Program specjalny „Przyjaciele: Spotkanie po latach” znajdziecie już w serwisie HBO GO.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA