Alan Ritchson - serialowy Reacher - przyznaje, że jego wiara siłą rzeczy splata się z karierą aktorską. Problem polega na tym, że fani często utożsamiają jego ekranowego bohatera z nim samym.

Oczywiście nie jest to nic nowego. Można łapać się za głowę i zastanawiać, jak to jest możliwe, że w 2025 r. niektórzy widzowie wciąż nie potrafią rozdzielić aktorów od postaci, w które się wcielają, ale to zjawisko jest stare jak telewizja. I najwyraźniej rozwój technologii i świadomości to za mało, by je wyprzeć.
42-letni Alan Ritchson nigdy nie ukrywał, że jest gorliwym chrześcijaninem. W rozmowie z magazynem GQ przyznał też, że jego wierzący fani często mają mieszane uczucia względem ról, które przyjmuje. Zwłaszcza wobec Reachera.
Reacher: aktor krytykowany przez chrześcijan
Ludzie mają dziwną relację z fikcyjnymi postaciami i utożsamiają je z prawdziwymi ludźmi. Dla mnie ta granica jest jasna, ale często spotykam się z krytyką ze strony chrześcijan, którzy pytają: jak możesz grać sceny seksu przedmałżeńskiego w telewizji, a potem mówić o Jezusie?
„Przykro mi, ale wątpię, żeby to była kwestia, która zostanie poruszona, gdy stanę przed bramami niebios” - dodał.
Ritchson, który od 2022 roku wciela się w postać Jacka Reachera, już wcześniej opowiadał o swojej wierze. W rozmowie z The Hollywood Reporter wyznał:
Jestem chrześcijaninem, ponieważ Jezus wezwał nas do miłości wobec innych, aż po kres życia. To nie oznacza, że wszyscy mamy skończyć na krzyżu, ale powinniśmy się zastanowić: jak mogę cierpieć dla drugiego człowieka? To piękna idea.
Kiedy kilka lat temu postanowił otwarcie opowiadać o swoim życiu w zgodzie z wiarą, uprzedził żonę, że może to oznaczać koniec jego kariery w Hollywood. Nic z tych rzeczy: jego kariera wciąż nabiera tempa.
Dziś Ritchson przyznaje, że jego osobiste wartości nie zawsze pokrywają się z poglądami innych chrześcijan. Według niego część wierzących stała się „najbardziej zajadłą społecznością”, co uważa za „zupełnie sprzeczne z tym, do czego Jezus nas wzywał i czego nauczał.”
Bezkompromisowość artysty nie ogranicza się jedynie do życia prywatnego. Maria Sten, jego ekranowa partnerka z hitu Prime Video, przyznała w rozmowie z GQ, że na planie jest równie bezpośredni.
Mówi to, co myśli, i myśli to, co mówi - zupełnie jak Reacher. Wielu ludzi próbuje owijać rzeczy w ładne słowa, żeby brzmiały poprawnie. Ale Reacher pozostanie Reacherem, a Alan - Alanem.
Pierwsze odcinki 3. sezonu „Reachera” są już dostępne w ofercie Amazon Prime Video. Kolejne będą pojawiać się co czwartek.
Czytaj więcej o REACHERZE:
- 3. sezon Reachera pręży muskuły dla twojej frajdy. Recenzja nowej serii hitu Prime Video
- Gwiazdor Reachera potwierdza: Prime Video planuje kontynuację sitcomu z jego udziałem
- Co obejrzeć w oczekiwaniu na 3. sezon "Reachera"? Netflix wypełni pustkę
- Alan Ritchson skończył już nowego "Reachera". Teraz szykuje się do roli, do której musi schudnąć
- Reacher to taki lepszy Bond. Tak twierdzi Alan Ritchson