REKLAMA

To najważniejsza scena z "Rodu smoka". Tłumaczy, o co chodzi w serialu

Nowy odcinek „Rodu smoka”  zatytułowany „Płonący młyn” próbuje odpowiedzieć na pytanie, czy wojny dałoby się uniknąć, gdyby obie strony wyjaśniły sobie nieporozumienia i każda z nich zrobiłaby krok w tył. Odpowiedź na to pytanie skrywa się w pierwszej, niepozornej scenie epizodu.

rod smoka scena
REKLAMA

3. odcinek „Rodu smoka” już od pierwszych minut pokazuje, jaka jest stawka tej wojny. Dwa od lat zwaśnione rody spotykają się przy kupie kamieni, która wyznacza granice ich dziedzin. Dochodzi do sprzeczki, która niebawem przerodzi się w konflikt zbrojny. Aby przelać krew, lordowie chętnie wykorzystują fakt, że jeden ród poparł Rhaenyrę a drugi Aegona. Można powiedzieć, że możnowładcy w kryzysie sukcesyjnym znaleźli sobie niezłą wymówkę, aby rozwiązać konflikt, który narastał od lat.

REKLAMA

Ród smoka: Odcinek "Płonący młyn".

Konflikt między Brackenami i Blackwoodami to istotny moment serialu, bo ta krótka scena stanowi klucz do zrozumienia powodów, dla których wojna musiała wybuchnąć. Podobnie jak w przypadku Daemona i Otta Hightowera, nie chodziło przecież o realną władzę, ani sławę, bohaterowie znaleźli się po przeciwnych stronach barykady, bo pałali do siebie nienawiścią głębszą niż uzasadnione różnice charakterów. Z podobnych powodów naprzeciw siebie stanęli dwaj bracia Cargyllowie, ich podzielił honor i przysięga, choć obaj zrozumieli je trochę inaczej.

Z tych samych, bardzo pierwotnych powodów kłócą się dzieciaki Alicent i Rhaenyry. Rozumieją swoją inność, jest w nich dziecięca kłótliwość, ale ich nienawiść jest odziedziczona po rodzicach i dziadkach. W międzyczasie konflikt się rozrasta, a młodzieńcze swary urastają do rangi kryzysu państwowego.

I najważniejszy z konfliktów, czyli ten między Alicent a Rhaenyrą, jest najdramatyczniejszy.

Oglądając 1. sezon, nie trudno zauważyć, że gdy Otto Hightower wepchnął córkę do łoża króla Viserysa, młoda dziewczyna rozumie, że ten związek położy cień na jej relacji z córką króla - Rhaenyrą. Tak, były przyjaciółkami i młoda, zbuntowana księżniczka odbiera związek z jej ojcem jak zdradę, a także zagrożenie dla odziedziczenia królestwa po nim. Alicent jednak nie przestaje wierzyć, że uda się jej dogadać z przyszłą królową. Gdy jednak konflikt zaczyna zagrażać jej dzieciom (a o takie wrażenie dba Otto Hightower i inni możni mający interes w zmianie sukcesji) ta ostatecznie staje po stronie swojej rodziny i broni jej jak smoczyca.

W 2. sezonie w zasadzie wszystko dzieje się samo. Kolejne nieautoryzowane ruchy chwackich wojskowych i nieforunna (choć nie do końca przypadkowa) śmierć księcia prowadzą do kolejnych punktów, zza których nie ma już odwrotu. W finałowej scenie 3. epizodu widzimy ostatnią i bardzo ryzykowną próbę porozumienia. Rhaenyra udaje się do Królewskiej Przystani. Do tej pory mogło nam się wydawać, że Alicent stoi po stronie praw Aegona, gdyż uważa, że to właśnie o nim mówił Viserys w swych ostatnich słowach.

Ród Smoka - zwiastun 3. sezonu

Gdy Rhaenyra mówi jej wprost, o co chodziło władcy, wydaje się, iż Alicent rozumie, że się pomyliła, że nie zrozumiała ostatnich słów swojego męża. Nie mówił on bowiem o nikim żyjącym, a w ostatnich chwilach wrócił do lswoich ukochanych legend. Dla Alicent jest jednak za późno. W tej grze zaszła już tak daleko, że nie może zawrócić, nie ma nawet wystarczająco dużo siły, aby zatrzymać swoich rządnych krwi stronników.

REKLAMA

Podobnie jak niechęć nieszczęsnych Blackwoodów i Brackenów prowadzi ich do śmierci, tak samo musi stać się z Targaryenami. Nim upłynie serial, tym więcej będzie płonących młynów. I stanie się to mimo tego, że główne figury na szachownicy wcale tego konfliktu nie chcą.

Czytaj więcej o Rodzie smoka w Spider's Web:

REKLAMA
Najnowsze
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA