TVP niemal w całości traci skoki narciarskie. Discovery nie udzieliło sublicencji
Discovery nie udzieliło sublicencji TVP na transmisje m.in. zawodów w skokach narciarskich. Od nadchodzącego sezonu zmagania zawodników w tej dyscyplinie będzie można obejrzeć na antenie TVN.
Discovery ogłosiło, że przedłużyło do końca sezonu 2025/26 umowę, wedle której będzie miało prawa do transmisji m.in. zawodów w skokach narciarskich. Chociaż prawa do nich grupa posiadała od dawna, to teraz widzów czekają spore zmiany.
Do tej pory to TVP transmitowało zawody w skokach narciarskich. Wszystko na podstawie umowy zawartej z Discovery, która obowiązywała od sezonu 2016/17. Jednakże wygasła ona wiosną tego roku, a grupa nie zgodziła się na przedłużenie sublicencji.
Wirtualne Media przywołują oświadczenie TVP, które łączy taką decyzję z próbą wpisania sportu w spór polityczny wokół TVN.
Discovery posiada prawa do skoków od 2015 roku i dotychczas udzielała zgodnie z honorowym zapewnieniem sublicencji Telewizji Polskiej. Teraz, w akcie politycznej rozgrywki, łamie dane słowo i próbuje zdestruować społeczny fenomen, jakim jest wspólnotowe przeżywanie emocji związanych ze skokami narciarskimi u nadawcy publicznego
- czytamy w oświadczeniu.
Gdzie oglądać skoki narciarskie w nadchodzącym sezonie?
Fani skoków narciarskim będą musieli przełączyć się na Eurosport i Player.pl. Tam transmitowane będą wszystkie konkursy wraz z kwalifikacjami nadchodzącego sezonu. Większość z nich zobaczymy również na antenie TVN. Od tej reguły będą jednak wyjątki.
Konkursy w Wiśle i Zakopanem co prawda będą transmitowane w Eurosporcie i na Player.pl, ale będzie można je też zobaczyć na antenie TVP. Publiczny nadawca ekskluzywnie za to pokaże mistrzostwa świata w lotach w Viekrsund w marcu.