REKLAMA

WarnerMedia i Discovery to duet, który ma pokonać Netfliksa. Oceniamy szanse nowego VOD po fuzji

Firma AT&T, do której należą m.in. HBO, Warner Bros. i CNN, wykonała kolejny krok w stronę rywalizacji jak równy z równym z platformą Netflix. Zagraniczne media donoszą o powstaniu nowego VOD składającego się z produkcji obu korporacji. Czy to przedsięwzięcie ma szansę się udać?

warnermedia discovery
REKLAMA

W ostatnich latach żaden segment branży rozrywkowej nie rozwijał się w tak błyskawicznym tempie co serwisy streamingowe. Globalna przewaga platformy Netflix nad całą resztą towarzystwa nadal jest jednak olbrzymia, choć firma w zeszłym roku straciła część wpływów w USA. Dlatego jej konkurencji próbują łączyć siły. Kilka lat temu Disney przejął aktywa należące do firmy 21st Century Fox, a szczegółowe plany przyszłej fuzji w poniedziałek przedstawiły AT&T oraz Discovery.

REKLAMA

Korporacja AT&T jest ostatnio bardzo aktywna, bo jej szefostwo dostrzegło błędy w zarządzaniu po stronie WarnerMedia. To właśnie z ich inicjatywy doszło do powstania platformy HBO Max mającej bezpośrednio konkurować z Netfliksem. Gdyby nie At&T nigdy nie dostalibyśmy również tzw. Snyder Cut „Ligi Sprawiedliwości”. Ostatnie inwestycje siłą rzeczy nie doprowadziły jednak do poważnego nadkruszenia dominacji serwisu Netflix, dlatego pojawił się pomysł kolejnej fuzji. Tym razem z nowojorskim gigantem medialnym Discovery.

WarnerMedia i Discovery mają połączyć siły od przyszłego roku. Co to oznacza dla rynku VOD?

Jak podaje BBC, szef AT&T John Stankey zaznaczył, że w ten sposób rozwijana obecnie marka HBO Max wzmocni się o globalne doświadczenie kanałów Discovery. Do portfolio tej firmy należą takie stacje jak: Discovery Channel, Food Network, TLC, Animal Planet, Travel Channel, HGTV, Tele 5, Eurosport czy polski TVN. Discovery od stycznia ma też swój własny serwis VOD liczący 15 mln użytkowników (przy 64 mln posiadaczy konta HBO Max).

Większościowym udziałowcem w połączonym koncernie będzie AT&T. Firma otrzyma 71 proc. akcji, a także 43 mln dolarów w gotówce, obligacjach i redukcji zadłużenia. Pozyskane w ten sposób środki pomogą w kontynuowaniu inwestycji w sieć 5G. Reszta udziałów pozostanie przy akcjonariuszach Discovery, którego prezes David Zaslav pokieruje nowym przedsięwzięciem. Według planu do fuzji ma dojść mniej więcej w połowie przyszłego roku. Nie wiadomo jednak, czy te wieści dobrze zareagują inwestorzy. W mediach da się też znaleźć spekulacje, że jakiś inny gigant branży rozrywkowej może chcieć podkraść Discovery z rąk AT&T w ostatniej chwili.

Planowana fuzja ma znaczenie dla polskich widzów. Bo zadecyduje o losach stacji TVN oraz HBO Max i Player.pl.

Właścicielem popularnej prywatnej stacji telewizyjnej i Playera jest TVN Grupa Discovery, która (jak sama nazwa wskazuje) jest częścią nowojorskiego koncernu. Z kolei HBO Max to wyczekiwana od miesięcy platforma, która według zapowiedzi ma zadebiutować w Polsce w 2. połowie bieżącego roku.

REKLAMA

Przez kilka miesięcy oba serwisy VOD będą ze sobą rywalizować, choć we względnie przyjacielskich stosunkach, bo przez Player.pl nie od dzisiaj można uzyskać dostęp do kanałów HBO i biblioteki HBO GO. Ale co stanie się dalej? Czy stricte lokalna usługa pokroju Playera znajdzie się w ogóle w planach koncernu połączonego z AT&T oraz Discovery? A jeśli nie, to czy oznacza to całkowitą likwidację a może po prostu połączenie z nowo powstałym HBO Max?

Ta druga opcja wydaje się znacznie bardziej sensowna, bo otwiera przed usługą HBO bardzo ciekawą przyszłość. Wspomniany serwis otrzymałby wówczas olbrzymią liczbę dodatkowych polskich produkcji (a te jak wiadomo szczególnie mocno przyciągają użytkowników), a w przyszłości zarządzałby większością nowych seriali premium tworzonych nad Wisłą. Nawet Canal+ i Netflix miałyby problem w rywalizacji z takich lokalnym hegemonem. Oczywiście to wszystko należy jeszcze odłożyć w czasie. Nie wiemy dokładnie, czy do fuzji na pewno dojdzie. I w razie czego jaką dokładnie formę przybierze w poszczególnych krajach. Bez względu na wszystko przyszłość rynku VOD w Polsce rysuje się natomiast bardzo interesująco.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA