Uwaga, śmieją się z „Diuny”. Jest zwiastun filmu „Kung Fu Panda 4”
„Diuna: Część druga” to z pewnością najbardziej wyczekiwany film w 2024 roku. Doniesień, relacji, a aktualnie już pierwszych opinii na jego temat dostajemy z dnia na dzień coraz więcej. Wszystkie informacje dotyczące produkcji są oczywiście utrzymane w poważnym tonie, oddając jej należyty szacunek. Może jednak nie wszystkie. Przełamać patos postanowili twórcy nadchodzącej animacji „Kung Fu Panda 4”.
Znana i lubiana opowieść o nieporadnej pandzie, która z uporem maniaka chce jak najlepiej opanować sztukę walki, jaką jest kung-fu, przyzwyczaiła już widzów do nietuzinkowego humoru i raczej luźnego podejścia do wielu tematów. Zapowiadało się na to, że w filmie „Kung Fu Panda 4” zrobi się już nieco spokojniej, będzie bardziej stonowanie, gdyż ta odsłona ma opowiadać o poniekąd „emeryturze” doświadczonego wojownika. Po (któremu głosu użycza Jack Black) dostaje wezwanie, aby już odpuścić sobie ciągłe stawienie czoła niebezpiecznym przeciwnikom i zostać duchowym przywódcą Doliny Spokoju. Wcześniej musi jeszcze znaleźć i wyszkolić nowego Smoczego Wojownika, który zajmie jego miejsce. Brzmi poniekąd… relaksująco. Nic bardziej mylnego.
Więcej na temat filmów i seriali animowanych czytaj na łamach Spider's Web:
Zwiastun „Kung Fu Panda 4” śmieje się z najnowszej „Diuny”
Wiele typowych dla animacji w reżyserii Mike’a Mitchella cech można odpuścić. Może być nieco mniej groźnych starć z wrogami, a nieco więcej stresogennego szkolenia nowicjusza, tak jak to miało miejsce w pierwszej części. Czegoś jednak zabraknąć nie może, a mianowicie humoru. Jest to nieodzowny element „Kung Fu Pandy”, bez którego produkcja nie byłaby już tym, czym była do tej pory. Tym razem twórcy również nie zawiedli. Widząc to, jak wielkie poruszenie wywołuje na świecie premiera „Diuny: Części drugiej”, postanowili napić się ze źródełka zainteresowania i zaproponować małą alternatywę. W najnowszym zwiastunie „Kung Fu Pandy 4” śmieją się z „Diuny”, inspirując się najbardziej charakterystycznymi dla niej scenami. Patos został przełamany, a jeżeli chcecie zobaczyć więcej, to „Kung Fu Panda 4” trafi do kin już 8 marca 2024.