Zachodni recenzenci ocenili nowy film Małgorzaty Szumowskiej. Jak wypadł „Śniegu już nigdy nie będzie”?
Od kilku dni na włoskiej wyspie Lido odbywa się 77. Międzynarodowy Festiwal Filmowy w Wenecji. Wśród nominowanych filmów znajduje się nowa produkcja Małgorzaty Szumowskiej i Michała Englerta, czyli „Śniegu już nigdy nie będzie”. Jak polski film rywalizujący o przyszłorocznego Oscara został oceniony przez zagranicznych krytyków?
„Śniegu już nigdy nie będzie” to prawdopodobnie najbardziej enigmatyczny polski kandydat do Oscara od wielu lat. I nawet nie tylko dlatego, że nowy film Małgorzaty Szumowskiej i Michała Englerta opowiada surrealistyczną i metafizyczną historię z elementami hipnozy. Większe poruszenie budzi bowiem kwestia nominowania przez Polską Komisję Oscarową tytułu, który na razie nie otrzymał jeszcze dystrybucji w naszym kraju i nie mógł zostać zweryfikowany przez widzów.
Zamiast tego produkcja zadebiutowała dopiero po otrzymaniu kandydatury i w trakcie odbywającego się na Lido Festiwalu Filmowego w Wenecji. Jeszcze przed startem wydarzenia „Śniegu już nigdy nie będzie” było typowane na jednego z czarnych koni rywalizacji o zdobycie statuetki Złotego Lwa. Czy pierwsze reakcje będących na premierze zagranicznych krytyków potwierdzają tamte przypuszczenia?
Przyjęcie „Śniegu już nigdy nie będzie” jest lepsze w USA niż Europie, ale ogólnie reakcje są raczej pozytywne.
Recenzje „Never Gonna Snow Again” pojawiły się w tak prestiżowych mediach branżowych jak Variety, The Hollywood Reporter czy The Playlist. Guy Lodge w swoim tekście nazywa polski dramat „intrygującym” i podkreśla, że to najlepiej zrealizowany film fabularny w karierze Szumowskiej. Deborah Young z portalu Hollywood Reporter również chwali „Śniegu już nigdy nie będzie” za stronę wizualną i porównuje dzieło do „Teorematu” Piera Paolo Passoliniego, ale ma też swoje uwagi:
Pozytywną ocenę wystawił filmowi Szumowskiej i Englerta Carlos Aguilar z portalu The Playlist. Meksykański recenzent co ciekawe doszukał się w „Śniegu już nigdy nie będzie” również elementów science fiction, które wraz z hipnotycznymi zdjęciami pozwalają wyróżnić się produkcji z tłumu. Bardziej negatywną recenzję znajdziemy z kolei na Screen Daily, gdzie pojawiają się kwestie, za które Szumowska bywała już krytykowana w przeszłości. Chodzi głównie o nadmierny dydaktyzm, oparcie na stereotypach i zbyt łopatologiczny przekaz.
Bardziej mieszane odczucia mają recenzenci z Włoch i reszty Europy.
Wśród dziennikarzy z Półwyspu Apenińskiego dominują głosy, że „Śniegu już nigdy nie będzie” zdecydowanie nie jest filmem dla wszystkich odbiorców. Chętniej niż ich koledzy z USA Włosi zwracają uwagę na humor obecny w filmie polskiego duetu, ale krytykują przy tym zbytnią hermetyczność i chłód bijący z portretu zamkniętego osiedla. Europejscy recenzenci zwracają też uwagę na mocny symbolizm zawarty w „Never gonna snow again”, który podobnie jak wcześniej filmy Andrieja Tarkowskiego podzieli widzów. Ale przynajmniej na razie jeszcze nie tym mieszkającym w Polsce. Produkcja nie ma jeszcze oficjalnej daty premiery w naszym kraju.
Nie przegap nowych tekstów. Obserwuj serwis Rozrywka.Blog w Google News.